Po ponad dekadzie wykupywania słynnych winnic we francuskim regionie Bordeaux przyszedł koniec. Chińskie firmy wycofują się z tych inwestycji, a winnice przejmują od nich francuscy producenci.
Rudy Kurniawan to postać znana całej branży winiarskiej. Najsłynniejszy fałszerz win na świecie odsiedział długi wyrok za swoje czyny, ale po wyjściu z więzienia nadal zarabia na swoim fachu. Co więcej, robi to całkowicie legalnie. Jak to możliwe?
W Bordeaux, jednym z najbardziej prestiżowych regionów winiarskich we Francji, ujawniono kolejny przypadek niewolniczej pracy i handlu ludźmi. Wśród ofiar procederu znalazły się również dzieci.
Dwaj wielcy hiszpańscy producenci wina nielegalnie umieszczali na butelkach produkowanych przez siebie win prestiżowe oznaczenia sugerując, że ich trunki są znacznie lepsze niż w rzeczywistości. Ten przekręt wstrząsnął hiszpańską branżą winiarską. Oskarżeni staną przed sądem.
Francja mierzy się z nadprodukcją wina. Sytuacja zmusza producentów z tego kraju niszczenia wina, na które coraz częściej brakuje nabywców. Zmieniły się też preferencje klientów, co odbija się na zainteresowaniu winami czerwonymi, z którym Francja słynie.
Niebawem Finlandia może dołączyć do grona europejskich krajów produkujących wino. Ma temu sprzyjać zmiana fińskiego prawa zaproponowana przez rząd w Helsinkach na wniosek lokalnych wytwórców.
Winiarze z południa Europy zmagają się ze rosnącymi temperaturami mającymi wpływ na jakość win, które produkują. Żądają, aby Unia Europejska zalegalizowała dodawanie wody w trakcie produkcji wina.
Już niebawem wina z Bordeaux mogą smakować zupełnie inaczej niż dotąd. Powodem jest wprowadzanie upraw nowych odmian winorośli, przed którymi region Bordeaux, najsłynniejszy we Francji, bronił się bardzo długo.
Francuzi zaangażowali ChatGPT do produkcji wina. Sztuczna inteligencja przejęła obowiązki enologa w jednej z francuskich winnic. Powstanie kilkaset butelek wina „wymyślonego” przez AI.
Maksymalnie 2 kieliszki prosecco dziennie – takie ostrzeżenie umieścił na etykiecie znany producent wina. Informacja wywołała we Włoszech poruszenie, ale w Europie słychać głosy, że na etykietach win powinny być informacje o szkodliwości trunku.
Rok po wybuchu wojny w Ukrainie wielu europejskich producentów wina przyjęło strategię „business as usual” i sprzedaje nadal swoje wina do Rosji – wynika z analizy branżowego serwisu winiarskiego Wine Searcher. Kto handluje winem z Rosją?
Niewielka winiarnia z Sardynii postanowiła podjąć walkę z producentem napoju energetycznego Red Bull. Spór dotyczy logotypu na butelkach wina – zdaniem przedstawicieli koncernu włoskie logo jest podobne do dwóch byków na puszkach Red Bulla.
Hiszpania, Francja i Włochy to najwięksi producenci wina w Europie. Mimo to mieszkańcy południa Europy piją go coraz mniej, mimo wielowiekowej tradycji. Czy Francuzom, Włochom i Hiszpanom znudziło się wino?
Złodzieje ekskluzywnych win stają się coraz bardziej zuchwali. W ostatnim czasie ze sklepów w Austrii i Norwegii ukradziono kilkaset drogocennych butelek. Złodzieje doskonale wiedzą, co kraść. Biorą najrzadsze i najdroższe butelki.
Powstało wino, które dojrzewało w marmurowym zbiorniku. To próba odtworzenia starożytnej metody produkcji. Cena butelki wina z marmuru, ok. 5 tysięcy euro, może szokować, ale jest adekwatna do luksusowych warunków, w których powstawał trunek.
W Szampanii obowiązują niezwykle restrykcyjne zasady produkcji tamtejszych win musujących. Jeden z producentów spróbował je obejść, co przypłacił bardzo dotkliwą karą.
Liczby nie przemawiają na korzyść producentów win z regionu Bordeaux. Niegdyś najpopularniejsze wina na świecie tracą swój kultowy charakter, bo klienci, nawet we Francji, gdzie czerwone wino było świętością, zmieniają swoje upodobania.
Wino to jeden z filarów dorobku kulturowego Francuzów. Liczby jednak nie kłamią: we Francji pije się znacznie mniej wina niż jeszcze dekadę temu. Najbardziej spadło zainteresowanie winem czerwonym, jednym z symboli Francji.