Wszystko zależy bowiem od okoliczności. Jeśli chodzi wyjazd na narty czy deskę – z pewnością warto zabrać zegarek, który wytrzyma warunki na stoku. Jeśli o apres-ski – coś eleganckiego, ale zarazem nowoczesnego, bo apres-ski to nie bal u hrabiego. Jeśli natomiast mówimy o przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich we Włoszech – to odpowiedź jest prosta.
Omega Seamaster 37 mm Milano Cortina 2026: olimpijska premiera
Do igrzysk w 2026 roku został dokładnie rok. Z tej okazji Omega, oficjalny chronometrażysta igrzysk olimpijskich od 1932 roku, zaprezentowała zegarek stworzony z myślą o tym wydarzeniu.
Szwajcarska marka z Biel przyzwyczaiła kolekcjonerów i kolekcjonerki zegarków do tego, że przed igrzyskami pojawią się okolicznościowe modele, które podkreślają związki marki ze sportem w najlepszym wydaniu. Omega Seamaster 37 mm Milano Cortina 2026 to klasyczny model, bez ekstrawagancji, za to pokazujący zegarmistrzowski kunszt marki.
Ta edycja łączy klasyczne elementy wzornictwa modeli z rodziny Seamaster z nowoczesnym rzemiosłem zegarmistrzowskim. Kopertę zegarka wykonano z 18- karatowego złota ze stopu Moonshine, wykorzystywanego chętnie przez Omegę. Polerowane wykończenia powierzchni oraz nietypowa, sześciokątna koronka to z kolei nawiązania do historycznych modeli z linii Seamaster Olympic.