Cały świat podrabia włoskie specjały regionalne. Włosi mają już tego dosyć

Dwie trzecie produktów sprzedawanych na świecie jako „włoskie” to w istocie podróbki – skarżą się włoscy producenci żywności. Najczęściej podrabiane są sery, na czele z tymi najbardziej znanymi, Parmigiano Reggiano oraz Grana Padano.

Publikacja: 15.06.2022 12:58

Sery należą do najczęściej podrabianych włoskich specjałów.

Sery należą do najczęściej podrabianych włoskich specjałów.

Foto: Gabriella Clare Marino

Włochy mają najwięcej rodzimych produktów spożywczych, które uzyskały tzw. zastrzeżone nazwy pochodzenia – przykładem są chociażby sery mozzarella i parmezan, szynka parmeńska, mortadela czy wino chianti. Kreatywność producentów z innych krajów, wytwarzających podróbki oryginalnych produktów, nie zna granic – i spędza sen z powiek włoskim producentom.

Produkty „włoskopodobne” zalewają świat

Problem jest poważny i ma ogromną skalę, co na swojej oficjalnej stronie internatowej zasygnalizowało niedawno stowarzyszenie włoskich rolników Coldiretti. Członkowie stowarzyszenia informują, że ponad dwie trzecie wytwarzanych na całym świecie produktów o włosko brzmiących nazwach to podróbki.

Zważywszy na fakt, że roczny globalny obrót produktami „włoskopodobnymi” wynosi 120 miliardów euro, w grę wchodzą ogromne kwoty.

Jednym z największych producentów podróbek włoskich wyrobów żywnościowych są Stany Zjednoczone. Jak podaje włoski serwis „Ansa”, wartość rynku odpowiedników oryginalnych włoskich produktów wynosi w tym kraju około 40 miliardów euro.

Czytaj więcej

Kawiarnia we Włoszech dostała tysiąc euro mandatu. Bo kawa była za droga

Amerykanie tym bardziej dają się we znaki Włochom, że – jak informują członkowie stowarzyszenia Coldiretti – zamierzają ze swoimi fałszywkami wejść na rynek europejski.

Całą sytuację pogorszyła w ostatnim czasie wojna w Ukrainie. Z powodu blokad transportu lokalni wytwórcy w poszczególnych krajach w mniej lub bardziej udatny sposób naśladują tradycyjne receptury, wytwarzając własne odpowiedniki włoskich specjałów.

Cambozola, Regianito, Parmesao – produkty pozornie włoskie

Nazwa „Cambozola” brzmi bardzo włosko, jednak z Włochami nie ma nic wspólnego. To rynkowa nazwa komercyjnego odpowiednika włoskiej gorgonzoli, którym zajadają się mieszkańcy Niemiec, Austrii, Belgii i Wielkiej Brytanii.

To tylko jeden z wielu fałszywych produktów, mających sugerować włoskie pochodzenie. W Kalifornii powstaje na przykład „pompejańska” oliwa z oliwek, wytwarza się tam też pomidory „San Marzano”. W Australii z kolei tłoczy się wino „chianti”.

Aktywność producentów poza Europą wcale nie oznacza, że Europejczycy są pod tym względem transparentni. „Ansa” podaje, że w 2021 roku liczba lokalnych podróbek włoskich produktów wzrosła trzykrotnie.

Walka włoskich władz z tym procederem trwa od wielu lat, z pewnymi wszakże sukcesami. W 2008 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości zakazał Niemcom umieszczania słowa „parmezan” na opakowaniach podróbek słynnego włoskiego sera.

Kilka lat później Włosi wygrali podobną batalię z Amerykanami. Co więcej, zakazano eksportu amerykańskiego parmezanu poza teren Stanów Zjednoczonych, produkt nie figuruje też w kodeksie żywności Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).

Wydaje się jednak, że starania Włochów to walka z wiatrakami. Podróbki parmezanu i innych włoskich produktów powstają na całym świecie. Na przykład w Brazylii słynny ser funkcjonuje pod nazwą „Parmesao”, w Argentynie zaś jako „Regianito”.

Niektóre kraje idą o krok dalej i są jeszcze bardziej zuchwałe w tworzeniu podróbek włoskich produktów. Na przykład w Chile dopuszczono do legalnego użytku nazwy „Asiago”, „Parmesan” i „Bologna”, które odnoszą się do oryginalnych włoskich produktów.

Włochy mają najwięcej rodzimych produktów spożywczych, które uzyskały tzw. zastrzeżone nazwy pochodzenia – przykładem są chociażby sery mozzarella i parmezan, szynka parmeńska, mortadela czy wino chianti. Kreatywność producentów z innych krajów, wytwarzających podróbki oryginalnych produktów, nie zna granic – i spędza sen z powiek włoskim producentom.

Produkty „włoskopodobne” zalewają świat

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Styl życia
Rzym: wojna z podwyżkami cen w restauracjach. Ratunkiem ma być „Pakt carbonara”
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Styl życia
Nowy projekt właściciela Zary. Pierwszy lokal w Madrycie, niebawem cała Europa
Styl życia
Te produkty zostały wycofane z menu w wiosce olimpijskiej. „Są zbyt ryzykowne”
Styl życia
Konkurencja dla gwiazdek Michelin. Francuzi mają nowa „biblię smakoszy”
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Styl życia
Three Cents wkracza do Polski. Nowa marka w portfolio Coca-Cola HBC Polska
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej