Zazwyczaj nie zajmujemy się książeczkami dla kilkulatków. W tym wypadku jednak warto zrobić wyjątek, bo to książka bardzo nietypowa. Powstała z miłości do zegarków i z chęci przekazania tej pasji następnemu pokoleniu. Autorami „Z jak zegarek” są Michał Dunin, prezes spółki produkującej zegarki Błonie i Chopin, a także Przemysław Puchalski, dyrektor kreatywny i projektant zegarków.

Czytaj też: Polpora, Błonie, Chopin. Oto ludzie, którzy wskrzesili zegarmistrzostwo w Polsce

Obaj kochają zegarki, ale są także ojcami pragnącymi by ich dzieci zaraziły się tą pasją. Stworzyli więc książeczkę, która wprowadza dzieci w świat tradycyjnego zegarmistrzostwa. To unikatowy projekt edukacyjny,  z czymś takim dotąd jeszcze się nie zetknąłem. Na kolejnych stronach książki zgromadzono ilustrowane przykłady kluczowych podzespołów tworzących zegarki – od balansu i naciągu, przez płytę główną, po helowy zawór spustowy czy tourbillon. Zestaw ilustracji uzupełniają prezentacje różnych typów zegarków – od tak znanych przykładów jak Omega czy IWC po zegarki tworzone przez polskie firmy: Xicorr, Balticus, Leon Prokop, Vratislavia Conceptum, Błonie, Chopin, Polpora czy Christine Granville.

"Z jak zegarek Michał Dunin"

Fot: materiały prasowe

sukces.rp.pl

Ostatnia część książeczki to słowniczek przydatnych pojęć dotyczących zegarmistrzostwa. Ta wiedza przyda się nie tylko dzieciom, ale także rodzicom stawiającym pierwsze kroki w świecie zegarków i uzupełniającym swoją zegarkową wiedzę. Czym są zegarkowe „uszy”? Czym wyróżnia się chronograf? Na czym polega giloszowanie? Co to jest rezerwa chodu? Jak działa Incabloc?

Z wiedzą, którą proponują autorzy tej książki, dużo łatwiej będzie poznawać kolejne modele zegarków i – kto wie – być może budować własną kolekcję? W końcu w kolekcjonowaniu wcale nie chodzi o to, by kupować zegarki Patek Philippe czy Rolex. W świecie zegarmistrzostwa bez trudu można znaleźć piękne modele za ułamek ceny Submarinera czy Nautilusa.