Ukryta przez 100 lat. „Najcenniejsza kolekcja monet na świecie” idzie pod młotek

Zbliża się aukcja jednej z najcenniejszych kolekcji monet na świecie. Sprzedaż może nastąpić dopiero dopiero w 2024 roku, sto lat po śmierci twórcy kolekcji.

Publikacja: 27.08.2024 07:22

Złota XV-wieczna moneta z kolekcji Larsa Emila Bruuna.

Złota XV-wieczna moneta z kolekcji Larsa Emila Bruuna.

Foto: Stack's Bowers Galleries

Na ten skarb pokolenia miłośników numizmatyki musiały czekać okrągłe sto lat. Pierwszy właściciel jednej z najcenniejszych kolekcji monet na świecie zastrzegł, że będzie ona mogła zostać sprzedana dopiero w 2024 roku. Pierwsza aukcja imponującej kolekcji odbędzie się już we wrześniu.

Numizmatyka. Na aukcję „najcenniejszej kolekcji monet na świecie” trzeba było czekać 100 lat

O tyleż legendarnej, co tajemniczej kolekcji skarbów skandynawskiej numizmatyki Larsa Emila Bruuna wiedziało dość wąskie grono kolekcjonerów i miłośników tej dziedziny. Co więcej, na aukcję jednego z najcenniejszych zbiorów na świecie trzeba było czekać cały wiek, taka była bowiem wola jej właściciela, który zmarł w 1923 roku.

Czytaj więcej

Finał „kradzieży stulecia”. 4300 diamentów Augusta II Mocnego wraca na miejsce

Najcenniejszy element kolekcji, która pójdzie pod młotek już we wrześniu tego roku, stanowią pochodzące ze Skandynawii monety, a także medale i banknoty. Kolekcja ma ogromną wartość historyczną — najstarsze monety pochodzą ze średniowiecza, niektóre z nich są niepowtarzalne.

Amerykański dom aukcyjny Stack’s Bowers, w którym odbędzie się aukcja, określa kolekcję monet jako najcenniejszą, jaką kiedykolwiek wylicytowano. Znajdują się w niej zarówno monety, które były w powszechnym użyciu w krajach skandynawskich na przestrzeni ostatnich sześciu wieków, jak i bezcenne unikaty.

Zbiór stanowi część obszernego zbioru żyjącego w latach 1852-1923 duńskiego przedsiębiorcy Larsa Emila Bruuna, który zbił fortunę na produkcji i sprzedaży masła. Oprócz artefaktów numizmatycznych przedmiotem zbliżającej się licytacji będzie również imponująca kolekcja książek.

Bruun zgromadził w ciągu swojego życia mnóstwo artefaktów, toteż aukcji musi być co najmniej kilka. Zaplanowany na szereg lat cykl aukcji w Stack’s Bowers rozpocznie się już tej jesieni. Pierwsza aukcja odbędzie się 14 września w kopenhaskim oddziale Stack’s Bowers i będzie dotyczyła właśnie monet.

Słynna kolekcja monet na aukcji

Lars Emil Bruun zaczął zbierać monety jeszcze jako mały chłopiec, w latach 50. XIX wieku. Kiedy się wzbogacił, mógł w pełni oddać się swojej pasji i pozwolić sobie na licytowanie najcenniejszych egzemplarzy monet, medali, banknotów i innych artefaktów.

W swoim testamencie Bruun zastrzegł, że jego kolekcja nie może pójść pod młotek wcześniej niż sto lat od jego śmierci. Taka decyzja wynikała z czysto patriotycznych pobudek.

Duński przedsiębiorca żył bowiem w bardzo burzliwych czasach: najpierw był świadkiem wojny duńsko-pruskiej, potem — I wojny światowej. Mając świadomość ogromnej wartości swojej kolekcji, chciał mieć swój wkład w zabezpieczeniu państwowego skarbca na wypadek kolejnych konfliktów i przekazał kolekcję duńskiej Królewskiej Kolekcji Monet i Medali.

Najpierw skarb przechowywano na zamku Frederiksborg w Hillerød, później przeniesiono go do Duńskiego Banku Centralnego w Kopenhadze. Tam, w miejscu, którego lokalizacja pozostawała pilnie strzeżoną tajemnicą, w nienaruszonym stanie kolekcja przetrwała do dziś.

Kolekcję monet, medali i banknotów Bruuna przechowuje się w czterech dużych gablotach, które wykonano na zlecenie przedsiębiorcy. Zbiór Duńczyka ubezpieczono na 500 milionów koron duńskich, czyli w przeliczeniu — prawie 290 milionów złotych.

Na ten skarb pokolenia miłośników numizmatyki musiały czekać okrągłe sto lat. Pierwszy właściciel jednej z najcenniejszych kolekcji monet na świecie zastrzegł, że będzie ona mogła zostać sprzedana dopiero w 2024 roku. Pierwsza aukcja imponującej kolekcji odbędzie się już we wrześniu.

Numizmatyka. Na aukcję „najcenniejszej kolekcji monet na świecie” trzeba było czekać 100 lat

Pozostało 89% artykułu
Piękne Rzeczy
Zawrotna kariera kalendarzy adwentowych. Marki luksusowe je pokochały
Piękne Rzeczy
Rezydencja rodziny Kennedych we Francji na sprzedaż. Tu JFK uczył się pływać
Piękne Rzeczy
Kidult na zakupach świątecznych. Dlaczego dorośli kupują sobie zabawki?
Piękne Rzeczy
„Prezenty dopaminowe”: nowy trend objął też tradycje świąteczne
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Piękne Rzeczy
Raport: młodzi ludzie chętnie kupują dobra luksusowe, bo mieszkają z rodzicami