Ferrari, jedna z najpotężniejszych marek świata, wiele razy sygnalizowała, że nie zamierza ograniczać się do produkcji samochodów. Kolejny krok w kierunku transformacji w markę lifestyle’ową ma nastąpić już w czerwcu – wtedy zostanie zaprezentowana pierwsza kolekcja mody, przygotowanego pod szyldem włoskiego giganta. Za jej projekt odpowiada Rocco Iannone, który wcześniej pracował między innymi dla Armani i Dolce & Gabbana.
Czytaj też: Wielki pożar w fabryce Valentino. Rywalowi pomoże Prada
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom kolekcja nie będzie przygotowana w fabrykach Armaniego, choć związki obu firm pozostają silne – o czym świadczy podpisany w ubiegłym miesiącu kontrakt między Scuderia Ferrari i firmą Giorgio Armaniego. Dom mody ma dostarczać stroje dla całej drużyny Ferrari startującej wyścigach Formuły 1. Na tym jednak nie koniec – od kilku tygodni sam Armani daje sygnały, że jego firma niekoniecznie musi być niezależna od wielkich inwestorów i samodzielna, z czego słynęła do tej pory. Projektant sugeruje, że francuskie konglomeraty, jak LVMH czy Kering, nie są brane pod uwagę przy sprzedaży, co sprawia, że na kandydata numer jeden do przejęcia marki wyrasta właściciel Ferrari, Exor.
Ferrari i piłkarska Superliga: kim jest Andrea Agnelli?
O tym, że Exor, do którego należy też m.in. tygodnik „The Economist”, przymierza się do rozszerzenia działalności o kolejne obszary, pisaliśmy już w grudniu, przy okazji przejęcia chińskiej marki luksusowej Shang Xia. Od tego czasu holding kupił też 24% udziałów w marce Christian Louboutin. Czyżby Exor miał ambicję rozwinąć skrzydła i stać się włoską odpowiedzią na francuskie potęgi? Na pewno moda nie będzie jedynym obszarem, na którym zamierza konkurować z gigantami. Dowodem może być otwarcie restauracji „Cavallino” przy okazji premiery kolekcji mody. Na jej czele będzie stał Massimo Bottura, jeden z najbardziej znanych szefów kuchni na świecie, wcześniej przez wiele lat związany z gastronomicznymi projektami Gucci.
Rodzina Agnellich, do której należy Exor, w tym tygodniu znalazła się na czołówkach gazet z powodu innego, potencjalnie bardzo dochodowego przedsięwzięcia – czyli Europejskiej Superligi, konkurencji dla Ligi Mistrzów, która wstrząsnęła światem piłki nożnej. Jednym z pomysłodawców kontrowersyjnego przedsięwzięcia dla najbogatszych klubów Europy jest Andrea Agnelli, członek zarządu Exor, a zarazem od ponad dekady prezes drużyny piłkarskiej Juventus Turyn. To właśnie o nim prezes UEFA, Aleksander Ceferin, powiedział niedawno: „byłem prawnikiem zajmującym się sprawami kryminalnymi przez 24 lata, ale nigdy nie spotkałem kogoś takiego”. Ceferin oskarżył też Andreę Agnellego o uporczywe kłamstwa i nazwał swego wieloletniego przyjaciela między innymi „wężem”.
Andrea Agnelli to jeden z prezesów wielkich europejskich klubów piłkarskich, którzy zdecydowali o powołaniu do życia Superligi, rozgrywek najlepszych drużyn Europy alternatywnych wobec Ligi Mistrzów, nawiązujących do modelu, wokół którego skonstruowane są rozgrywki takich lig jak NBA czy NFL.
