Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday

Analitycy e-commerce zwracają uwagę na falę nowego typu oszustw popełnianych przez klientów i klientki kupujących online. Na czym polega zjawisko „przyjaznych oszustw”?

Publikacja: 23.11.2023 12:20

Aż 40 procent badanych konsumentów i konsumentek przyznało, że popełniło różnego rodzaju drobne oszu

Aż 40 procent badanych konsumentów i konsumentek przyznało, że popełniło różnego rodzaju drobne oszustwa w trakcie zakupów online.

Foto: John Schnobrich Unsplash

Kupując przez internet, klienci sklepów online coraz częściej dopuszczają się drobnych, „przyjaznych” oszustw – i nie widzą w tym nic złego. Zjawisko to dotyka zwłaszcza sklepów odzieżowych, ale nie tylko. Na polega to zjawisko?

„Przyjazne” oszustwa popełnia coraz więcej klientów

Wśród konsumentów i konsumentek w Europie przybywa drobnych oszustów, wykorzystujących specyfikę funkcjonowania sklepów internetowych. Osoby te próbują odzyskać pieniądze, zwracając używane ubrania, naginając zasady działania voucherów, programów lojalnościowych czy różnego rodzaju promocji.

Czytaj więcej

Watykan otworzył drzwi do „miasta umarłych”, po raz pierwszy w historii

Zjawisku przyjrzeli się eksperci z firmy Ravelin, zajmującej się wsparciem firm w walce z oszustwami w internecie. Przeprowadzili oni w tym roku ankiety w gronie ponad sześciu tysięcy dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec, mniej więcej w równych proporcjach.

Badacze nazwali istniejące od wielu lat, ale nasilające się od niedawna zjawisko „friendly fraud” – czyli „przyjaznymi oszustwami”. Wyniki swoich obserwacji na ten temat zawarli w najnowszym raporcie pod tytułem „The Dark Side of Online Shopping. The Rise of Friendly Fraud”.

Okazuje się, że aż 40 procent badanych konsumentów i konsumentek przyznało, że popełniło różnego rodzaju drobne oszustwa w trakcie zakupów online. Jedna czwarta osób należących do tego grona wrzuca do koszyka rzeczy, których nie chce lub nie potrzebuje – tylko po to, aby skorzystać z darmowej dostawy czy promocji. Po zrobieniu zakupów zwracają niechciane rzeczy.

Ponad jednej czwartej badanych udało się użyć vouchera więcej niż raz lub kupić przy jego użyciu produkty, których ten voucher nie obejmował. Z kolei prawie jedna piąta przyznała, że posiada w sklepach wiele kont, aby móc wielokrotnie skorzystać z promocji i voucherów.

Najbardziej zuchwali oszuści dokonują zwrotów nie tego towaru, który powinni, a niektórzy odsyłają nawet puste paczki. Do takich praktyk przyznało się 7 procent respondentów i respondentek.

Takie próby oszukania systemu przynoszą wymierne korzyści. Prawie co szósty badany przyznał, że w ciągu ostatniego roku zaoszczędził w ten sposób ponad 500 euro, za prawie jedna trzecia zatrzymała w portfelu ponad 100 euro.

Nieuczciwi klienci celują przede wszystkim w duże sklepy i supermarkety (39 procent). Wolą jednocześnie być w porządku wobec niezależnych sklepów oraz tych, którym ufają.

Wśród konsumentów rośnie grupa drobnych oszustów

Kim są ci drobni oszuści? Autorzy raportu piszą wprost: „To osoby, które znasz: to twój znajomy, członek rodziny lub współpracownik”. Badacze podkreślają, że nie są to profesjonaliści – nie wywodzą się z żadnych środowisk przestępczych czy gangów.

Największe grono klientów-oszustów (41 procent) stanowią osoby w wieku 45+, resztę stanowią młodsze osoby. Autorzy raportu podkreślają, że nie uważają się one za przestępców. Dlaczego więc robią to, co robią?

Badacze zauważają kilka kluczowych przyczyn, sprowadzających się do sytuacji ekonomicznej tych osób. Ponad połowa respondentów wskazała na wzrost kosztów życia, a jedna trzecia – na pandemiczny kryzys. 18 procent wymieniło bezrobocie, 15 procent – posiadanie dzieci, a kolejne 15 procent – fakt bycia studentem.

Eksperci z firmy Ravelin podkreślają jednocześnie, że aż 36 procent respondentów rozważa możliwość oszukania systemu w trakcie zakupów online w niedalekiej przyszłości. Można się więc spodziewać, że w czasach, kiedy coraz częściej kupujemy w internecie nie tylko ubrania, elektronikę i kosmetyki, ale również na przykład jedzenie, takich drobnych, „niewinnych” oszustw będzie przybywać.

Kupując przez internet, klienci sklepów online coraz częściej dopuszczają się drobnych, „przyjaznych” oszustw – i nie widzą w tym nic złego. Zjawisko to dotyka zwłaszcza sklepów odzieżowych, ale nie tylko. Na polega to zjawisko?

„Przyjazne” oszustwa popełnia coraz więcej klientów

Pozostało 92% artykułu
Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie
Styl
Nowa obsesja generacji Z. O tym gadżecie zdążyliśmy zapomnieć, młodzi go kochają