„Untact”: społeczeństwo ludzi „bezkontaktowych”. Nowe zjawisko opanowuje świat

Pandemia to już przeszłość, ale pozostały nam po niej rozmaite nawyki – twierdzą eksperci zajmujący się badaniem trendów. Jednym z takich zjawisk jest zyskujący popularność trend „Untact”. Na czym polega?

Publikacja: 13.09.2024 11:54

Zjawisko „Untact” to spadek po pandemii. Wtedy musieliśmy unikać kontaktu z innymi ludźmi, teraz – c

Zjawisko „Untact” to spadek po pandemii. Wtedy musieliśmy unikać kontaktu z innymi ludźmi, teraz – chcemy je ograniczać.

Foto: Oleksii Piekhov Unsplash

Jeszcze niedawno, bo w trakcie pandemii, wiele spraw trzeba było załatwiać ograniczając kontakty z innymi ludźmi lub całkowicie zdalnie. Teraz, nie mając żadnych ograniczeń w tym zakresie, nadal często wolimy unikać kontaktu z ludźmi. Zjawisko to staje się na tyle powszechne, że zyskało już nawet własne określenie, a analitycy trendów przewidują, że w przyszłości będzie stawać się jeszcze bardziej popularne.

„Untact”, czyli „bezkontaktowi”. Nowy zjawisko społeczne

Pandemiczne obostrzenia zmusiły miliony osób na całym świecie do załatwiania większości codziennych spraw bez kontaktu z innymi ludźmi. Błyskawicznie rozwinęła się sieć bezkontaktowych płatności i dostaw, a także technologie umożliwiające choćby wideokonferencje na odległość. Szybko nauczyliśmy się też, że da się funkcjonować w izolacji.

Czytaj więcej

Wraca ulubiona marka odzieżowa milenialsów. Do życia przywrócił ją H&M

Przykłady to nie nie tylko zakupy, ale też np. wizyty lekarskie. Normą stały się e-porady, które w wielu przypadkach pozwalają uniknąć oczekiwania w zatłoczonej poczekalni.

Te i kilka innych spostrzeżeń eksperci z firmy Horizon Media zawarli w opublikowanym niedawno raporcie pod tytułem „Top Trends 2024: Pulse Check”. Omawiają w nim zjawisko, które nazwali „Untact” (ang. „bezkontaktowy”) jako jeden z kilku społeczno-kulturowych trendów, które ich zdaniem znacząco wpłyną na styl życia mieszkańców wielu krajów rozwiniętych w najbliższych latach.

Na czym polega zjawisko „Untact”? Sprowadza się on do takiego stylu życia, w którym dobrowolnie i w sposób niewymuszony żadnymi odgórnymi regulacjami ludzie wybierają brak bezpośredniego kontaktu z człowiekiem w przypadku czynności, które równie dobrze mogłyby odbywać się przy udziale drugiej osoby – lub grupy ludzi.

Zdaniem autorów raportu choć nie obowiązują dzisiaj ograniczenia znane z czasów pandemii wymuszające ograniczenie kontaktów między ludźmi, to decydujemy się na to z własnej woli – bo tak jest wygodniej lub, bo po prostu chcemy unikać kontaktu z innymi.  

Razem czy osobno? Dla wielu ludzi odpowiedź jest oczywista

Zdaniem analityków z Horizon Media rozwój trendu „Untact” wynika też z rosnącej chęci „przekucia codziennych sytuacji w wirtualne doświadczenia”. Można by do tego dodać fakt, że w czasie pandemii wiele osób zaczęło bardziej cenić swój czas, więc możliwość załatwienia spraw zdalnie zyskała na atrakcyjności.

Autorzy raportu zwracają też uwagę na zyskujące stopniowo popularność taksówki autonomiczne. To wciąż pewne novum, jednak eksperci zauważają, że choć takie pojazdy jak Waymo One są obecne w niewielkiej liczbie metropolii w USA, to cieszą się tam dużą popularnością, co każe sądzić, że podobne rozwiązanie pojawi się też w innych krajach.

Wydaje się, że oprócz powyższych zjawisk w spektrum trendu „Untact” znajdują się też coraz popularniejsze podróżowanie samemu i samotne wizyty do restauracji („solo dining”). O obu tych zjawiskach pisaliśmy w ostatnim czasie.

Można powiedzieć, że sprowadzają się one do chęci przeżycia danego doświadczenia w pełni, bez udziału innych osób, które mogłyby je zaburzyć. Możliwe więc, że pandemia pomogła wielu ludziom poznać i realizować własne potrzeby, być może też nauczyła ich spędzać czas samym ze sobą.

Jeszcze niedawno, bo w trakcie pandemii, wiele spraw trzeba było załatwiać ograniczając kontakty z innymi ludźmi lub całkowicie zdalnie. Teraz, nie mając żadnych ograniczeń w tym zakresie, nadal często wolimy unikać kontaktu z ludźmi. Zjawisko to staje się na tyle powszechne, że zyskało już nawet własne określenie, a analitycy trendów przewidują, że w przyszłości będzie stawać się jeszcze bardziej popularne.

„Untact”, czyli „bezkontaktowi”. Nowy zjawisko społeczne

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
„Efekt przymierzalni”. Dlaczego w sklepach z ubraniami wpadamy w kompleksy?
Społeczeństwo
Znów głośno o zjawisku „Nepo Babies”. Kto ma prawo robić karierę w świecie mody?
Społeczeństwo
Ideały piękna w czasach sztucznej inteligencji. Nowa kampania marki Dove
Społeczeństwo
Generacja Z ma nową rozrywkę. Eksperci o popularności „klubów czytelniczych”
Społeczeństwo
„Najbardziej lubiany człowiek w internecie” ma kłopoty. Pozew na 54 strony