Najczęściej kradzione zegarki na świecie. Jeden producent zdominował zestawienie

Statystyki policyjne wskazują na gwałtowny wzrost liczby kradzieży zegarków luksusowych — pisze Bloomberg. W 2022 roku nastąpił wyraźny wzrost kradzieży luksusowych zegarków. Złodzieje najbardziej zainteresowani są produktami kilku szwajcarskich producentów.

Publikacja: 24.08.2023 14:21

Zdaniem przedstawicieli firmy The Watch Register, zajmującej się rejestrowaniem przypadków kradzieży

Zdaniem przedstawicieli firmy The Watch Register, zajmującej się rejestrowaniem przypadków kradzieży zegarków, w 2022 roku nastąpił skokowy wzrost tego typu incydentów w stosunku do roku 2021.

Foto: Andrea Natali

Po pandemii na całym świecie gwałtownie wzrosła liczba kradzieży zegarków luksusowych. Funkcjonariusze policji bywają bezradni – zegarki błyskawicznie zmieniają właściciela na rynku wtórnym, w związku z czym niezwykle trudno jest namierzyć złodziei.

Analitycy są zdania, że wzrost liczby kradzieży związany jest między innymi z tym, iż ceny zegarków najbardziej prestiżowych marek na rynku wtórnym w 2022 roku osiągnęły rekordowy poziom. I choć w ostatnich miesiącach spadały, to kradzieże nie ustały. Wręcz przeciwnie – było ich coraz więcej. Na które zegarki złodzieje polują najczęściej? 

Jakie zegarki kradzione są najczęściej? Rolex na czele

Jak pisze Bloomberg, w minionym roku skradziono co najmniej kilkadziesiąt tysięcy luksusowych zegarków o łącznej wartości ponad miliarda dolarów. 

Czytaj więcej

Ukradli ci drogi zegarek? Damy ci nowy. Szwajcarzy reagują na plagę kradzieży

The Watch Register – firma, która pomaga kolekcjonerom, domom aukcyjnym i sprzedawcom w identyfikacji skradzionych czasomierzy – zarejestrowała łącznie 80 tysięcy skradzionych zegarków. W 2022 roku firmie zgłoszono 6 815 przypadków kradzieży zegarków luksusowych, co stanowi 60 proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.

Jakie zegarki kradzione są najczęściej? Według danych The Watch Register, ten tytuł należy do zegarków marki Rolex. W bazie The Watch Register stanowią one aż 44 procent skradzionych egzemplarzy.

Bardzo „poszukiwane” przez złodziei są też zegarki Omega oraz Breitling. Z danych wynika, że w 2022 roku średnia cena luksusowego zegarka skradzionego w Londynie wynosiła około 9 tys. funtów, w porównaniu z 4 tys. do 5 tys. funtów w poprzednich latach. 

Rolex, Omega, Breitling: gwałtowny wzrost liczby kradzieży luksusowych zegarków na świecie

Bloomberg zauważa, że sytuacja jest o tyle trudna, że kradzieże luksusowych zegarków zagrażają nie tylko konsumentom, ale i markom, których sprzedaż może ucierpieć, jeśli noszenie ich produktów stanie się po prostu niebezpieczne. 

Czytaj więcej

Legendarna restauracja kończy działalność. „Chcę spędzać więcej czasu z rodziną”

Niektóre z firm podjęły już radykalne kroki w celu rozwiązania tego problemu. Na plagę kradzieży działaniem odpowiedział między innymi Audemars Piguet, jeden z najbardziej cenionych szwajcarskich producentów. Marka postanowiła złożyć swoim klientom dość niecodzienną ofertę.

Firma z Le Brassus w szwajcarskim kantonie Vaud chce objąć ją tych, którym skradziono zegarki Audemars Piguet, ale nie tylko, bo i tych, którzy je zgubili bądź uszkodzili. W przypadku kradzieży zegarka szwajcarska firma daje dwuletnią gwarancję na zwrot kosztów jego zakupu. Klienci, którym skradziono zegarek, mogą też dostać nowy model. Decyzja co do formy rekompensaty należy jednak do producenta.

Oferta skierowana jest do klientów, którzy kupili zegarki w latach 2022-2023 – a więc w okresie, kiedy liczba kradzieży gwałtownie wzrosła. Dotyczy ona produktów kupionych zarówno w firmowych salonach Audemars Piquet, jak i u autoryzowanych sprzedawców.

Inaczej do sprawy podszedł szwajcarski Richemont, właściciel takich marek zegarkowych jak między innymi Cartier, IWC czy Vacheron Constantin. We współpracy z innymi markami, organami ścigania, firmami ubezpieczeniowymi, domami aukcyjnymi, oraz klientami, Szwajcarzy stworzyli globalną bazę danych o nazwie Enquirus. Mogą z niej korzystać właściciele zagubionych lub skradzionych zegarków czy biżuterii. Dostęp do bazy mają też firmy oraz podmioty biorące udział w poszukiwaniach.

Przedstawiciele Roleksa, jednego z najbardziej znanych szwajcarskich producentów zegarków, przyznają w rozmowie z Bloombergiem, że są „bardzo świadomi problemu” związanego z kradzieżami. Nic dziwnego, że marka podchodzi do sprawy poważnie – z szacunków Morgan Stanley wynika, że Rolex kontroluje niemal 29 proc. szwajcarskiego rynku zegarków luksusowych, a roczna sprzedaż sięga ponad 8 miliardów dolarów.

Po pandemii na całym świecie gwałtownie wzrosła liczba kradzieży zegarków luksusowych. Funkcjonariusze policji bywają bezradni – zegarki błyskawicznie zmieniają właściciela na rynku wtórnym, w związku z czym niezwykle trudno jest namierzyć złodziei.

Analitycy są zdania, że wzrost liczby kradzieży związany jest między innymi z tym, iż ceny zegarków najbardziej prestiżowych marek na rynku wtórnym w 2022 roku osiągnęły rekordowy poziom. I choć w ostatnich miesiącach spadały, to kradzieże nie ustały. Wręcz przeciwnie – było ich coraz więcej. Na które zegarki złodzieje polują najczęściej? 

Pozostało 85% artykułu
Materiał Promocyjny
Tissot wkracza w nowoczesność z nowym PRX-em z włókna węglowego
Materiał promocyjny
Victorinox I.N.O.X.: dwa nowe modele zegarków. Hołd dla legendy
Zegarki
Omega Speedmaster „First Omega in Space”: pierwszy krok w chmurach
Zegarki
Certina DS-7 Chrono Auto: precyzja i sportowe geny
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Artykuł promocyjny
Longines Legend Diver 39 mm: elegancja, wzornictwo i wydajność