Po pandemii na całym świecie gwałtownie wzrosła liczba kradzieży zegarków luksusowych. Funkcjonariusze policji bywają bezradni – zegarki błyskawicznie zmieniają właściciela na rynku wtórnym, w związku z czym niezwykle trudno jest namierzyć złodziei.
Analitycy są zdania, że wzrost liczby kradzieży związany jest między innymi z tym, iż ceny zegarków najbardziej prestiżowych marek na rynku wtórnym w 2022 roku osiągnęły rekordowy poziom. I choć w ostatnich miesiącach spadały, to kradzieże nie ustały. Wręcz przeciwnie – było ich coraz więcej. Na które zegarki złodzieje polują najczęściej?
Jakie zegarki kradzione są najczęściej? Rolex na czele
Jak pisze Bloomberg, w minionym roku skradziono co najmniej kilkadziesiąt tysięcy luksusowych zegarków o łącznej wartości ponad miliarda dolarów.
Czytaj więcej
Kradzieże luksusowych zegarków stają się plagą w wielu miastach Europy. Do tego stopnia, że zareagowali potentaci w branży zegarkowej. Jeden z nich, Audemars Piguet, w przypadku kradzieży proponuje klientom zwrot pieniędzy lub nowy zegarek.
The Watch Register – firma, która pomaga kolekcjonerom, domom aukcyjnym i sprzedawcom w identyfikacji skradzionych czasomierzy – zarejestrowała łącznie 80 tysięcy skradzionych zegarków. W 2022 roku firmie zgłoszono 6 815 przypadków kradzieży zegarków luksusowych, co stanowi 60 proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.