Pawilon Polski na Biennale w Wenecji zachwyca. O tej wystawie będzie głośno

Jeszcze nigdy dotąd Pawilon Polski na weneckim Biennale nie wyrażał tak wymownie wielokulturowego dziedzictwa Polski. Tym razem reprezentują go prace artystki romskiego pochodzenia, Małgorzaty Mirgi–Tas.

Publikacja: 27.04.2022 15:26

Pawilon Polski na Biennale w Wenecji.

Pawilon Polski na Biennale w Wenecji.

Foto: Damian Rumiancew

59. Międzynarodowa Wystawa Sztuki La Biennale di Venezia wróciła po trzech latach przerwy – kolejna edycja miała odbyć się w 2021 roku, ale plany pokrzyżowała pandemia. W ramach pawilonu polskiego swoje prace wystawia jedno z najgłośniejszych nazwisk w polskim świecie sztuki, Małgorzata Mirga-Tas.

„Przeczarowując świat”: polski pawilon na Biennale w Wenecji

Reprezentowanie pawilonu w trakcie najbardziej prestiżowego wydarzenia w świecie sztuki, jakim jest La Biennale di Venezia, stanowi dla artysty ogromne wyróżnienie. W krótkim czasie prace może zobaczyć wielokrotnie więcej osób, niż w lokalnej galerii czy muzeum.

W Pawilonie Polskim już od frontu widać prace Małgorzaty Mirgi-Tas w ramach jej wystawy pt. „Przeczarowując świat”. Na fasadzie budynku umieszczono pokryte gobelinami panele, zapowiadające to, co można obejrzeć we wnętrzu.

Małgorzata Mirga-Tas, autorka wystawy „Przeczarowując świat”.

Małgorzata Mirga-Tas, autorka wystawy „Przeczarowując świat”.

Ina Lekiewicz

W środku znajduje się 12 wielkoformatowych tkanin-kolaży, dla których inspiracją były między innymi freski w renesansowym Pałacu Schifanoia (od wł. „schivar na noia” – „ucieczka od nudy”) w Ferrarze. Freski przedstawiają między innymi wizerunki bogów olimpijskich, znaki zodiaku i sceny z życia wyższych sfer w ówczesnej Ferrarze.

Wykorzystując te inspiracje, Małgorzata Mirga-Tas stworzyła gobeliny, których tematem są historia i codzienne życie Romów. Artystka przedstawiła je w kontrze do stereotypów, jakie narosły wokół tej społeczności. Do stworzenia tkanin posłużyła się fragmentami ubrań portretowanych osób: spódnic, koszul czy chust.

Czytaj więcej

500 lat tajemnicy: Wenecja wreszcie otwiera swój najbardziej zagadkowy zabytek

Dlaczego „przeczarowanie”? Mirga-Tas zaczerpnęła to słowo z tytułu wydanej w 2018 książki Silvii Federici pt. „Re-Enchanting the World: Feminism and the Politics of the Commons”. Owo „przeczarowanie” ma odwrócić niepomyślne fatum i pomóc odbudować nadszarpnięte relacje międzyludzkie.

Instalacja wygrała w konkursie Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki, organizatora polskich pawilonów na weneckim biennale. Kuratorami i pomysłodawcami wystawy są Joanna Warsza i Wojciech Szymański.

Biennale w Wenecji: wystawa w cieniu wojny

Pawilon Polski docenili zarówno zwiedzający, jak i międzynarodowe media branżowe. Redakcja serwisu „Artnet” umieściła polską wystawę w gronie dziewięciu pawilonów, które zasługują na szczególną uwagę.

Damian Rumiancew

„Artystka sprawiła, że codzienne momenty, na przykład kobieta rozwieszająca pranie lub rodzina rozkładająca obóz, wyglądają tak monumentalnie jak freski w renesansowym kościele. Jednocześnie udało jej się uchwycić fragmenty życia ludzi dyskryminowanych przez wiele lat, i zrobiła to z taką delikatnością, której nie spodziewałabym się po dziele wykonanym na tkaninie” – napisała o polskiej wystawie redaktorka cenionego serwisu o sztuce „Artnet”.

Damian Rumiancew

Wymowa wystawy w niezamierzony, ale wyraźny sposób wpisuje się w wojnę w Ukrainie, w której cieniu odbywa się tegoroczne biennale. Prace Mirgi-Tas mówią o tolerancji i jej braku, o losie wykluczonych i odnajdywaniu się w nieprzyjaznej rzeczywistości.

Damian Rumiancew

Tegoroczna edycja biennale jest wyjątkowa nie tylko dla Pawilonu Polskiego. Po raz pierwszy w ponad 120-letniej historii La Biennale di Venezia liczba kobiecych artystek znacznie przewyższyła autorów płci męskiej.

Charlotte Higgins z „Guardiana” policzyła, że stosunek kobiet do mężczyzn wynosi w tym roku aż dziwięć do jednego. Dążenie do równowagi w tej kwestii trwało wiele dekad i rok 2022 okazał się prawdziwym przełomem. Biennale w Wenecji potrwa do 27 listopada 2022 roku.

59. Międzynarodowa Wystawa Sztuki La Biennale di Venezia wróciła po trzech latach przerwy – kolejna edycja miała odbyć się w 2021 roku, ale plany pokrzyżowała pandemia. W ramach pawilonu polskiego swoje prace wystawia jedno z najgłośniejszych nazwisk w polskim świecie sztuki, Małgorzata Mirga-Tas.

„Przeczarowując świat”: polski pawilon na Biennale w Wenecji

Pozostało 91% artykułu
Sztuka
„Mona Lisa” zmieni miejsce pobytu. Władze Luwru podjęły już decyzję
Sztuka
Porażka wystawy tylko dla kobiet. Jest decyzja sądu. „To dyskryminacja mężczyzn”
Sztuka
Finał „kradzieży stulecia”. Złodziej sedesu ze złota przyznał się do winy
Sztuka
Sztuczna inteligencja odtworzyła arcydzieło spalone 300 lat temu. Bazą był szkic
Sztuka
Polska ma pierwszego van Gogha. Jest oficjalne potwierdzenie