Len wraca do łask. Jest idealny nie tylko latem. Jak go nosić?

Lniane ubrania są symbolem nonszalanckiego wakacyjnego stylu, dzięki temu len zawsze miał zwolenników i zwolenniczki. Dziś ten materiał ceni się coraz bardziej. Z czego wynika rosnąca popularność lnu?

Publikacja: 30.07.2021 12:30

Len wraca do łask. Jest idealny nie tylko latem. Jak go nosić?

Foto: Fot: Svitlana/Unsplash

Zwrot ku naturalnym materiałom i rosnąca świadomość ekologiczna przysparza tej starożytnej tkaninie rosnącą rzeszę zwolenników. Kochają ją projektanci i osoby lubiące dobrze wyglądać. Przy jego licznych zaletach, naturalna skłonność lnu do gniecenia się wydaje się być drobną niedogodnością.

Len: świetny i kłopotliwy

Z lnem kłopot mieli wszyscy, od zawsze. Gniótł się tuż po założeniu i przy pierwszych ruchach. Można było przez to odnieść wrażenie, że cały rytuał prasowania nie miał najmniejszego sensu, a len nie nadawał się na żadne wyjście.

Czytaj też: Badanie: nie mamy pojęcia, czym jest zrównoważona moda

Lniane ubrania rezerwowano zwykle na letnie weekendowe wypady, gdy nie trzeba wyglądać stylowo i elegancko. Na spotkaniach służbowych pojawia się rzadko. O lunchu w lnianym garniturze nie było dotąd mowy. W końcu jak można poważnie traktować kontrahenta ubranego w garnitur garnitur pognieciony od stóp do głów?

A jednak prawdopodobnie nie ma osoby, która nie miałaby w garderobie przynajmniej jednej rzeczy z lnu. I takiej, która lubi do tej rzeczy wracać, zwłaszcza w największe upały. Ludzie kochają len za jego przewiewność, miękkość i chłodzące właściwości. Latem wiele osób najchętniej nosiłoby tylko lniane ubrania.

Len znany jest od starożytności. Z lnu włóknistego (bo tak nazywa się jego odmiana, którą wykorzystuje się w przemyśle tekstylnym) wytwarzano ubrania już w neolicie.

I to właśnie przede wszystkim z prehistorią kojarzył się len. Ulubioną tkaninę rekonstruktorów historycznych traktowano nieco po macoszemu, choć wszyscy wiedzieli, że nie ma wygodniejszego materiału – zwłaszcza na lato.

Len: starożytna tkanina

W ciągu ostatnich kilku lat percepcja lnu całkowicie się odmieniła, a to za sprawą zwrotu ku ekologicznym, naturalnym materiałom, a także modzie na oversize i szeroką pojętą wygodę. W końcu szerokie ubrania nie pogniotą się tak łatwo, a nawet jeśli, to przecież jest to część ich uroku.

Oswoiliśmy się z naturalną nonszalancją, która wpisuje się w DNA lnu. Materiał wkroczył na światowe wybiegi. Z lnu szyją swoje projekty takie domy mody jak Jacquemus, Fendi czy ikona zrównoważonej mody – Stella McCartney.

W ostatnich latach na naszym rynku pojawiło się wiele autorskich marek szyjących ubrania z lnu. Część z nich orientuje swoją produkcję wyłącznie na len. W swoich projektach pokazują, że pozornie kłopotliwa tkanina może wyglądać stylowo, elegancko – i ponadczasowo.

Len: idealny na upały, trwalszy niż bawełna

Len jest najlepszym materiałem do noszenia podczas upałów. Mało kto wie, że zawarte w lnie ligniny działają jak filtr UV. To właśnie dzięki nim len ma doskonałe właściwości chłodzące. Z kolei ze względu na hipoalergiczne i bakteriobójcze (sic!) właściwości lnu, produkuje się z niego również pościel, a nawet odzież sportową.

Len jest też znacznie trwalszy niż bawełna. Oczywiście jest też od niej droższy, jednak jego zakup po prostu się opłaca. Lniana koszula, sukienka czy spodnie, a nawet cały letni garnitur uszyty z lnu, jest zakupem na lata. Zwłaszcza że dzięki zawartości specyficznego typu pektyn, z każdym kolejnym nałożeniem ubranie z lnu staje się coraz bardziej miękkie i wygodne. Jak druga skóra.

A kiedy po tych wielu latach lniane ubranie już się znosi, można je bez wyrzutów sumienia wyrzucić. Bo tak jak organiczna bawełna czy konopia, len jest całkowicie biodegradowalny.

Zwrot ku naturalnym materiałom i rosnąca świadomość ekologiczna przysparza tej starożytnej tkaninie rosnącą rzeszę zwolenników. Kochają ją projektanci i osoby lubiące dobrze wyglądać. Przy jego licznych zaletach, naturalna skłonność lnu do gniecenia się wydaje się być drobną niedogodnością.

Len: świetny i kłopotliwy

Pozostało 92% artykułu
Styl
Jak przetrwać upały? Innowacyjna tkanina, która chłodzi, może być przełomem
Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady