Wśród marek, które zaprezentują w Szwajcarii nowe modele znalazły się m.in. Bulgari, Breitling czy H.Moser & Cie.
Odwołanie największych targów i premier zegarkowych w 2020 roku owocuje kolejnymi rozwiązaniami, które pozwoliłyby szwajcarskim firmom załatać dziurę po Baselworld i pozwolić na przynajmniej częściowe nadrobienie gigantycznych strat finansowych.
W tym tygodniu oficjalnie potwierdzono datę zaplanowanych już wcześniej targów Geneva Watch Days, przygotowanych we współpracy z władzami szwajcarskiego miasta.
Renesans ikony
Na razie udział w mini-targach potwierdziło dziewięć marek – Bvlgari, Breitling, MB&F, De Bethune, Girard-Perregaux, H. Moser & Cie., Ulysse Nardin, Uwerk i Gerald Genta.
Ta ostatnia marka, stworzona przez zmarłego w 2011 roku słynnego projektanta, twórcę takich klasyków jak Audemars Piguet Royal Oak, Pasha de Cartier czy Patek Philippe Nautilus, przeżywa ostatnio prawdziwy renesans. Bulgari, które w 2000 roku przejęło markę, w ubiegłym roku świętowało 50 rocznicę utworzenia imiennej marki Genty.