Majówka 2024: dokąd na tani wyjazd? 3 polskie miasta wśród najtańszych w Europie

Dokąd wybrać się na wyjazd i nie przepłacić? To pytanie, na które odpowiedzi szukają nie tylko ci, którzy planują wyjazd na majówkę, ale także ci, którzy w planach mają wakacyjny urlop. Redakcja „Telegraph Travel” stworzyła listę najtańszych europejskich metropolii. W tym gronie są też polskie miasta.

Publikacja: 24.04.2024 15:02

Dziennikarze brytyjskiego „Telegrapha” przygotowali listę „przyjaznych dla kieszeni” miast w Europie

Dziennikarze brytyjskiego „Telegrapha” przygotowali listę „przyjaznych dla kieszeni” miast w Europie.

Foto: Ranurte Unsplash

W czasach, kiedy coraz częściej pada stwierdzenie: „tanio już było”, dziennikarze brytyjskiego „Telegraph Travel” zauważają, że wciąż można wybrać się na wycieczkę do dużego, pięknego europejskiego miasta, pełnego ciekawych zabytków i innych atrakcji – i nie wydać fortuny. W gronie dużych miast Europy, w których ceny wciąż są dość przystępne, znalazł się również Gdańsk – obok Porto, Walencji czy Bukaresztu.

Majówka 2024: Gdańsk wśród najtańszych miast w Europie

W których europejskich miastach nadal można liczyć na przystępne ceny i jednocześnie mieć gwarancję ciekawych atrakcji i spędzenia czasu w otoczeniu klimatycznej architektury? Posiłkując się danymi dostępnymi na portalu Numbeo, sprawdziła to redakcja „Telegraph Travel”.

Autorzy raportu przeanalizowali średnie koszty wakacji w poszczególnych europejskich miastach. Pod uwagę wzięto między innymi uśrednione koszty jedzenia w lokalach gastronomicznych, transportu w mieście, a także takie drobne, ale częste wakacyjne wydatki jak cena filiżanki cappuccino czy półlitrowej szklanki piwa.

Czytaj więcej

Znów głośno o „polskich Malediwach”. Brytyjczycy zachwyceni parkiem na Śląsku

W gronie miast z najbardziej przyjaznymi dla portfela cenami znalazł się Gdańsk – jeden z najpopularniejszych wakacyjnych kierunków wśród Polaków, który jednak dla wielu Europejczyków wciąż pozostaje nieodkryty. W stolicy Pomorza pełny posiłek można zjeść za niecałe osiem funtów, czyli w przeliczeniu – mniej niż 40 złotych.

Z kolei trzydaniowy posiłek dla dwóch osób zjemy w Gdańsku już za niecałe 165 złotych, cena dotyczy restauracji średniej klasy. Szklanka piwa kosztuje około 15 złotych, z kolei filiżanka cappuccino – nieco ponad 13 złotych. Do tego wygodne deptaki, piękna architektura oraz bogata i przystępna cenowo oferta kulturalna.

Dziennikarka „Telegraph Travel” zwraca również uwagę na ceny biletów gdańskiej komunikacji miejskiej, które należą do jednych z najniższych w Europie. Co więcej, na trójmiejskich biletach można z łatwością dostać się do Gdyni i Sopotu, z których każde ma swój własny klimat. Bezpośredni dostęp do plaży sprawia, że Gdańsk to doskonały sposób na spędzenie niebanalnego urlopu nad morzem.

Autorka artykułu zauważa jednocześnie, że wakacje w Warszawie i Krakowie również nie wydrenują nadmiernie portfela przeciętnego Europejczyka. Ceny w obecnej i dawnej stolicy Polski są porównywalne do tych w Gdańsku.

Dokąd na majówkę 2024: Najtańsze europejskie miasta

Oprócz Gdańska, w zestawieniu znalazły się jeszcze cztery miasta, w tym Porto. Dziennikarka „Telegraph Travel” zauważa, że pomimo ogromnej popularności wśród Europejczyków ceny nadal są tu całkiem przystępne.

Innym iberyjskim miastem, które wymieniono w artykule, jest Walencja. Autorka zwraca uwagę na darmowy wstęp do tamtejszego Muzeum Sztuk Pięknych, w którym można obejrzeć dzieła Velázqueza, Goyi czy El Greco. Ciekawe zabytki, liczne parki oraz mnóstwo niedrogich barów i kawiarni to kolejne argumenty przemawiające za wypadem do Walencji.

W zestawieniu nie zabrakło też Kowna – tętniącego życiem, klimatycznego i wciąż nieodkrytego miasta tuż za naszą wschodnią granicą. Zjemy tu bardzo tani lunch, którego średnia cena waha się między 5 a 7 euro. Wiele tamtejszych restauracji zwykle również tylko wygląda na drogie. „Fasada niekoniecznie oznacza wysokich cen” – zauważa autorka artykułu.

Redakcja „Telegraph Travel” zachwala również Bukareszt. To pełne kontrastów miasto zaciekawi zwłaszcza miłośników architektury – secesyjne kamienice sąsiadują tu z komunistycznymi budynkami. W Bukareszcie nie brakuje obszernych deptaków, ciekawych muzeów i mnóstwa niedrogich, klimatycznych barów i restauracji

Również komunikacja miejska jest tu bardzo tania. Autorka raportu zauważa jednak, że rosnąca popularność Bukaresztu może sprawić, że o niskich cenach w tym mieście już niebawem będzie się mówiło już tylko w czasie przeszłym.

W czasach, kiedy coraz częściej pada stwierdzenie: „tanio już było”, dziennikarze brytyjskiego „Telegraph Travel” zauważają, że wciąż można wybrać się na wycieczkę do dużego, pięknego europejskiego miasta, pełnego ciekawych zabytków i innych atrakcji – i nie wydać fortuny. W gronie dużych miast Europy, w których ceny wciąż są dość przystępne, znalazł się również Gdańsk – obok Porto, Walencji czy Bukaresztu.

Majówka 2024: Gdańsk wśród najtańszych miast w Europie

Pozostało 88% artykułu
Miasta
Finał „kradzieży stulecia”. 4300 diamentów Augusta II Mocnego wraca na miejsce
Miasta
Wakacje w Europie: w których miastach turyści nie są mile widziani?
Miasta
„Klejnot”. Polskie miasto wśród najlepszych miejsc na „chłodne” wakacje
Miasta
Na Cyprze wyrośnie „miasto przyszłości”. To pomysł słynnego architekta
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Miasta
W polskich miastach nadchodzi era burmistrzów nocnych. W Europie to już standard
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki