Powstały z węgla, pachną kwiatami. Przełomowe perfumy słynnej marki

„Where My Heart Beats” to nowe perfumy marki Gucci. Powstały na bazie alkoholu, który w całości wyprodukowano z dymów emitowanych przez wielkie fabryki. Czy takie rozwiązanie to przyszłość dla branży kosmetycznej?

Publikacja: 12.04.2023 15:41

Perfumy „Where My Heart Beats” stworzono na bazie alkoholu wyprodukowanego z węgla z emisji przemysł

Perfumy „Where My Heart Beats” stworzono na bazie alkoholu wyprodukowanego z węgla z emisji przemysłowych.

Foto: Gucci

Z roku na rok producenci z wielu branż coraz bardziej interesują się węgla, który zanieczyszcza powietrze na całym świecie. Po diamentach, a nawet ubraniach wyprodukowanych z węgla pochodzącego z przemysłowych emisji przyszedł czas na perfumy. Wyprodukowała je marka Gucci, której właścicielem jest koncern Coty.

Rewolucyjne perfumy Gucci 

Amerykański koncern Coty, posiadający licencję na produkcję perfum takich marek jak Gucci, Burberry, Hugo Boss, Chloé, Miu Miu, Marc Jacobs czy Calvin Klein, ogłosił niedawno realizację od dawna zapowiadanego planu wyprodukowania perfum z węgla z odzysku. W 2021 roku potentat Coty zapowiadało, że do 2023 roku większość perfum z jego portfolio będzie powstawać na bazie etanolu wytwarzanego w oparciu o węgiel pozyskany z przemysłowych emisji.

Czytaj więcej

Rosjanie mają nowy sposób podrabiania znanych marek. Włosi oburzeni i bezradni

Perfumy marki Gucci o nazwie „Where My Heart Beats” („Tam, gdzie bije moje serce”) to pierwsze w portfolio Coty, a zarazem pierwsze na świecie perfumy, w których etanol pochodzi w stu procentach z węgla z odzysku. Wcześniej etanol — kluczowy nośnik zapachu, który wykorzystywano w zapachach Coty, produkowano z różnych składników pochodzenia naturalnego, między innymi trzciny cukrowej czy buraków.

Pozyskanie etanolu w taki sposób wiąże się jednak z eksploatacją gruntów, a także z dużym zużyciem wody i nawozów. Wykorzystanie dwutlenku węgla przechwyconego z emisji CO2 do produkcji etanolu ma stać się bardziej zrównoważoną ekologicznie alternatywą.

Produkcja etanolu na bazie węgla z recyklingu wymaga minimalnych ilości wody — w odróżnieniu od tradycyjnej produkcji alkoholu. W znacznym stopniu ogranicza też wykorzystanie gruntów i używanie chemicznych środków ochrony roślin, co pozytywnie odbija się na stanie środowiska naturalnego.

Przez ostatni rok koncern Coty poczynił już pewne kroki w kierunku wdrożenia nowej technologii w produkcji swoich perfum. Etanol na bazie węgla z odzysku mieszano razem etanolem, który pozyskiwano w tradycyjny sposób.

Jak powstają perfumy z węgla z recyklingu?

Aby wyprodukować perfumy na bazie węgla, koncern Coty nawiązał współpracę z przedsiębiorstwem LanzaTech, specjalizującym się w przechwytywaniu emisji przemysłowych powstających między innymi przy produkcji stali. Następnie emisje te ulegają przekształceniu w produkty pochodne, między innymi etanol.

Dzięki temu, zamiast emitowania do atmosfery zanieczyszczeń przez zakłady przemysłowe, gazy cieplarniane trafiają do recyklingu. Przerabia się je na alkohol na drodze fermentacji, choć proces nie jest tak prosty, jak się wydaje — jest wręcz przeciwnie. W końcu jednak dwutlenek węgla zostaje przetworzony na alkohol, który jest na tyle czysty, aby móc go zastosować w produkcji perfum.

Wykorzystanie węgla z recyklingu zyskuje coraz większą popularność wśród czołowych koncernów branży beauty. W lipcu ubiegłego roku L’Oréal wypuścił pierwszą butelkę na bazie węgla pozyskanego z emisji CO2. Produkt był efektem współpracy z firmą Lanzatech oraz przedsiębiorstwem z branży energetycznej Totalenergies.

Eksperci pozytywnie oceniają tę innowacyjną technologię. Podkreślają jednak między innymi, że jest ona nie tylko skomplikowana i kosztowna, ale też energochłonna. Nie rozwiązuje również problemu emisji CO2 w takim stopniu, w jakim jest to konieczne.

Z roku na rok producenci z wielu branż coraz bardziej interesują się węgla, który zanieczyszcza powietrze na całym świecie. Po diamentach, a nawet ubraniach wyprodukowanych z węgla pochodzącego z przemysłowych emisji przyszedł czas na perfumy. Wyprodukowała je marka Gucci, której właścicielem jest koncern Coty.

Rewolucyjne perfumy Gucci 

Pozostało 90% artykułu
Kosmetyki
Trussardi Le Vie di Milano Edizione Millesimata: marzenie o Mediolanie
Kosmetyki
Wraca moda na najbardziej kontrowersyjne perfumy na świecie. „Migrena w sprayu”
Kosmetyki
Słynna marka kosmetyczna na zakręcie. Zarząd przymusowy i zamknięcia sklepów
Kosmetyki
Marina Abramović kotra Gwyneth Paltrow. Nowy projekt kontrowersyjnej artystki
Kosmetyki
Kłopoty słynnej marki luksusowej. Czy krem do twarzy może być „kwantowy”?