Reklama

W Beskidach powstał futurystyczny dom. To nowy projekt pracowni KWK Promes

Jak może wyglądać dom w polskich górach? Architekci z katowickiego biura KWK Promes zaprezentowali swój kolejny projekt. Yaw House w Beskidach łączy minimalizm z innowacyjnym podejściem, z którego słynie pracownia z Katowic prowadzona przez Roberta Koniecznego.

Publikacja: 24.09.2025 13:21

„Dom podąża za słońcem, wpisuje się w zbocze, a część jego dachu płynnie przechodzi w krajobraz” – m

„Dom podąża za słońcem, wpisuje się w zbocze, a część jego dachu płynnie przechodzi w krajobraz” – mówi Robert Konieczny, szef biura KWK Promes.

Foto: Jakub Certowicz

KWK Promes z Katowic zyskała opinię pracowni, w której powstają innowacyjne i nietuzinkowe projekty, choćby takie jak biuro firmy Gambit Systems czy minimalistycznego domu Szyb Miedzianka na Dolnym Śląsku. Najnowszym projektem zespołu prowadzonego przez architekta Roberta Koniecznego jest dom jednorodzinny o nazwie Yaw House. Projektanci zastosowali prosty, ale niezwykle pomysłowy zabieg, który pomógł „wtopić” dom w pochyły beskidzki teren i jednocześnie uzyskać niezwykły efekt.

Yaw House. Futurystyczny dom w Beskidach: to projekt KWK Promes

Słowo „yaw” oznacza po angielsku „obrót”, a w nomenklaturze lotniczej odnosi się do ruchu samolotu wokół pionowej osi. Taki zabieg zastosowali architekci z katowickiej pracowni KWK Promes prowadzonej przez Roberta Koniecznego, aby prostą bryłę przekształcić w futurystyczny dom, który równie dobrze mógłby stanowić scenografię filmu science fiction.

Foto: Jakub Certowicz

Willa znajduje się w Beskidach. Jej właściciel jest miłośnikiem motoryzacji i off-roadu, co miało kluczowe znaczenie dla projektu budynku. Dodatkowym wyzwaniem dla architektów było nieregularne ukształtowanie terenu – działka znajduje się na zboczu wzgórza. Projekt Yaw House jest też dobrym przykładem na to, jak architekci mogą w kreatywny sposób zareagować na nagłą potrzebę stworzenia dodatkowej przestrzeni.

Czytaj więcej

Robert Konieczny: Nasza architektura była niszowa. Przecieraliśmy szlak w Polsce
Reklama
Reklama

Punktem wyjścia w projektowaniu Yaw House był podłużny dom z tradycyjnym dwuspadowym dachem, podobny do tych, które sąsiadują z posiadłością. Aby płynnie wpisać obiekt w zbocze, na którym miał stanąć, architekci obrócili jeden z końców domu w kierunku wzniesienia, natomiast dach pozostawili w pierwotnej pozycji.

Foto: KWK Promes

W taki sposób uzyskano zaokrągloną ścianę, nad którą góruje kąt dachu. Tak uzyskano kontrastowy efekt, który nadaje rezydencji futurystycznego charakteru.

Foto: Jakub Certowicz

Minimalistyczną bryłę rezydencji uzupełnia adekwatna aranżacja wnętrz. Dominują jasne, stonowane odcienie szarości i beżów, minimalistyczne meble i naturalne materiały. Neutralną kolorystykę przełamują gdzieniegdzie mocniejsze kolory w postaci elementów w odcieniach ciemnego brązu i bieli, a także czarne marmury, które widać na przykład w kuchni.

KWK Promes: Nowy projekt pracowni Roberta Koniecznego 

Łączna powierzchnia domu wynosi blisko 930 metrów kwadratowych. Z uwagi na pasję właściciela domu u frontu budynku umieszczono wjazd z garażem i warsztat samochodowy.

Reklama
Reklama

Na liczącym prawie 582 metry kw. parterze znajduje się też strefa dzienna z salonem, kuchnią, jadalnią (ze stołem na osiem osób), łazienkami, sypialnią dla gości i kilkoma mniejszymi pomieszczeniami. Parter budynku płynnie wnika w porośnięte trawą zbocze, które pełni jednocześnie rolę dachu.

Foto: Jakub Certowicz

Z tyłu budynku, od strony wzniesienia, znajduje się kameralny ogród. Nie zabrakło basenu – ukryto go w zboczu, naprzeciwko strefy dziennej, w przestrzeni o powierzchni 141,5 metra kwadratowego.

Foto: Jakub Certowicz

Pierwotny projekt nie zakładał budowy basenu. Taki pomysł pojawił się w trakcie prac nad koncepcją domu, kiedy jeden z domowników musiał poddać się rehabilitacji. W taki sposób stworzono ogromną, wielofunkcyjną przestrzeń wypoczynkowo-rekreacyjną, obejmującą basen, ogród i parter domu.

Foto: Jakub Certowicz

Reklama
Reklama

Na piętrze znajduje się strefa nocna o powierzchni ponad 200 metrów kwadratowych. Znajdują się tu trzy sypialnie, z których każda posiada prywatną łazienkę i balkon oraz kameralna strefa wypoczynkowa.

„Prosty gest – obrót – pozwolił nie tylko wpisać dom w skarpę, ale też intuicyjnie podzielić go na strefy i otworzyć tam, gdzie potrzebował” – tłumaczy Robert Konieczny. „Dom podąża za słońcem, wpisuje się w zbocze, a część jego dachu płynnie przechodzi w krajobraz”.

KWK Promes z Katowic zyskała opinię pracowni, w której powstają innowacyjne i nietuzinkowe projekty, choćby takie jak biuro firmy Gambit Systems czy minimalistycznego domu Szyb Miedzianka na Dolnym Śląsku. Najnowszym projektem zespołu prowadzonego przez architekta Roberta Koniecznego jest dom jednorodzinny o nazwie Yaw House. Projektanci zastosowali prosty, ale niezwykle pomysłowy zabieg, który pomógł „wtopić” dom w pochyły beskidzki teren i jednocześnie uzyskać niezwykły efekt.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Architektura
Największa drewniana konstrukcja na świecie do wyburzenia? Zapadła decyzja
Architektura
Rezydencja królów Polski odzyskuje blask. Koniec 40-letniego remontu
Architektura
W Kijowie powstanie cerkiew ze schronem. To projekt ukraińskich architektów
Architektura
Apartament w słynnym budynku Le Corbusiera na sprzedaż. Cena – jak w Warszawie
Architektura
Powstaje jedno z najbardziej niezwykłych muzeów na świecie. Projekt Tadao Ando
Reklama
Reklama