Etro to jedna z najbardziej znanych włoskich luksusowych marek odzieżowych, której znakiem rozpoznawczym są misterne wzory w kształcie łezki „paisley”. Od samego początku swojego istnienia marka znajdowała się w rękach rodziny swoich założycieli. Jak informują włoskie media, drugie pokolenie właścicieli Etro właśnie opuszcza rodzinną markę, a ich udziały mają przejść w ręce holdingu z Turcji.
Etro otwiera nowy rozdział. Bez rodziny założycieli marki
Włoska marka Etro powstała w 1968 r. w Mediolanie. Jej założycielem był Gerolamo „Gimmo” Etro. Wyroby z takich szlachetnych tkanin jak jedwab i kaszmir, bogate wzornictwo i wyraziste kolory, które do dziś charakteryzują styl marki, szybko przypadły do gustu włoskim klientkom.
Gerolamo Etro pełnymi garściami czerpał inspiracje z tradycyjnego wzornictwa Persji i Azji Południowej, co bardzo spodobało się miłośniczkom mody ery „dzieci kwiatów”. Wkrótce marka Etro zyskała międzynarodową rozpoznawalność i renomę.
Czytaj więcej
W firmie Zegna Group, kontrolującą znaną marką luksusowej odzieży męskiej Zegna, doszło do zmiany...
Na przestrzeni lat udziały rodziny Etro, którą reprezentuje czworo dzieci Gerolamo – Jacopo, Kean, Ippolito i Veronica – stopniowo topniały. Gefin, czyli holding należący do rodziny Etro, posiada obecnie jedynie 32,8 proc. udziałów w firmie. Największym udziałowcem w Etro jest z kolei francuski gigant branży luksusowej, koncern LVMH.