Jedną z kategorii kosmetyków, które od pewnego czasu robią prawdziwą furorę, są perfumy do włosów. Pokochały je zwłaszcza młode kobiety z pokolenia Z, a znane marki coraz chętniej włączają je do swoich ofert. Zdaniem ekspertów branżowych popularność perfum do włosów będzie rosła. Z czego wynika ich popularność?
Perfumy do włosów: popularność ostro w górę
Perfumy do włosów nie są niczym nowym – ich historia sięga setek, a nawet tysięcy lat wstecz. We współczesnych czasach kategorię tę jako pierwsza wskrzesiła marka Dior w 1999 roku, wprowadzając do sprzedaży mgiełkę do włosów o zapachu swoich kultowych perfum „J’Adore”.
W ostatnim czasie ta zapomniana już nieco kategoria kosmetyków ponownie przeżywa swój renesans. Mgiełki do włosów, które bardzo często są wersjami istniejących, dobrze znanych zapachów marek z różnych półek cenowych, cieszą się coraz większym zainteresowaniem: od Sol de Janeiro poprzez Chanel i wspomnianego Diora aż po takie luksusowe marki perfum jak Kurkdjian, Dyptique czy Byredo.
Czytaj więcej
Rynek dóbr luksusowych był dotąd dość stabilny, ale to się zaczyna zmieniać. Swoimi przewidywaniami dotyczącymi przyszłości branży luksusowej podzielił się dyrektor działu zegarków i biżuterii francuskiej marki Chanel w rozmowie ze szwajcarskim dziennikiem „Le Temps”.
Kobiety (choć nie tylko one) traktują perfumy do włosów jako element ubioru, podobnie jak to było (i wciąż jest) z klasycznymi perfumami. Perfumy odzwierciedlają też nasz aktualny nastrój i są sposobem na zamanifestowanie naszego indywidualnego stylu.