Alessandro Michele, dyrektor kreatywny Gucci, zapowiedział niedawno kilka zmian czekających markę w reakcji na nowe realia po pandemii. Reforma dotyczyć na zarówno prezentacji kolekcji oraz kalendarza i sezonowości pokazów, jak i samych projektów, które mają wymykać się podziałom na płcie. Pierwszym sygnałem zmiany jest zaprezentowana w ubiegłym tygodniu sekcja Mx, w której znalazły się zarówno ubrania, jak i akcesoria, a także kultowe klasyki z katalogu marki w nowych wersjach.
Jackie 1961 – klasyk zgodny z trendami
Począwszy od kolekcji na jesień/ zimę 2020 do działu Mx trafiać będą spodnie, torebki i marynarki nie stworzone z myślą o konkretnej płci. „Postanowiliśmy zdekonstruować z góry założone binarności i zapytać, jak te koncepcje odnoszą się do naszych ciał” – czytamy na stronie Mx.
Pierwszym klasykiem przywróconym w ramach linii będzie ikona w katalogu Gucci, torebka Jackie 1961, która cieszyła się olbrzymią popularnością w latach 60. i 70. Do jej wielbicieli należała m.in. Jackie Kennedy, której produkt zawdzięcza swoją nazwę. Nawiązania do stylu z lat 70. widać też w sesji zdjęciowej promującej linię Mx, do której Michele zaprosił londyńskiego fotografa Angelo Pennettę.
Jackie 1961, zaprezentowana po raz pierwszy na męskim pokazie Gucci w styczniu, w nowej interpretacji będzie dostępna w trzech rozmiarach – mini, małej i średniej. Najmniejsza z nich przypomina o trendzie na małe unisexowe torebki, które w ostatnich miesiącach zapewniły popularność i zainteresowanie mediów Jacquemusowi czy Telfarowi.