W 2020 roku Amerykanie po raz pierwszy od niemal dekady wyślą swoich astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną z amerykańskiej ziemi i w amerykańskiej rakiecie. Wcześniej, o 2011 roku, obywatele Stanów Zjednoczonych podróżowali na orbitę na pokładzie rosyjskich Sojuzów.
Patriotyczny wymiar wydarzenia uczciła NASA. Agencja po prawie 30 latach zdecydowała się na powrót do słynnego logotypu – tak zwanego „robaka”, który na trwałe wpisał się w historię wzornictwa i w zbiorową wyobraźnię.
„Robak” trafił na poszycie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX Elona Muska. Choć nie zastąpi na stałe pierwotnego logotypu NASA, ma być wykorzystywany również w kolejnych misjach orbitalnych.
Klasyka designerskiej prostoty
Stworzona przez firmę amerykańską Danne & Blackburn identyfikacja funkcjonowała jako alternatywa dla klasycznej błękitnej kuli, którą znamy do dziś.
W latach 70. ograniczenia techniczne związane z drukiem i umieszczaniem znaku na poszyciu rakiet czy satelitów, wymusiły na NASA uproszczenie skomplikowanego graficznie wzoru funkcjonującego od 1959 do 1975 roku. Wtedy własnie obowiązującym motywem został przywrócony teraz „robak”.