Gucci Mx: słynny dom mody rezygnuje z podziału na płcie

Pierwszym flagowym produktem z niebinarnej sekcji marki będzie ulubiona torebka Jackie Kennedy.

Publikacja: 27.07.2020 08:08

Fot: Angelo Pannetta/ Gucci

Fot: Angelo Pannetta/ Gucci

Foto: Fot: Angelo Pannetta/ Gucci

Alessandro Michele, dyrektor kreatywny Gucci, zapowiedział niedawno kilka zmian czekających markę w reakcji na nowe realia po pandemii. Reforma dotyczyć na zarówno prezentacji kolekcji oraz kalendarza i sezonowości pokazów, jak i samych projektów, które mają wymykać się podziałom na płcie. Pierwszym sygnałem zmiany jest zaprezentowana w ubiegłym tygodniu sekcja Mx, w której znalazły się zarówno ubrania, jak i akcesoria, a także kultowe klasyki z katalogu marki w nowych wersjach.

Jackie 1961 – klasyk zgodny z trendami

Począwszy od kolekcji na jesień/ zimę 2020 do działu Mx trafiać będą spodnie, torebki i marynarki nie stworzone z myślą o konkretnej płci. „Postanowiliśmy zdekonstruować z góry założone binarności i zapytać, jak te koncepcje odnoszą się do naszych ciał” – czytamy na stronie Mx.

Pierwszym klasykiem przywróconym w ramach linii będzie ikona w katalogu Gucci, torebka Jackie 1961, która cieszyła się olbrzymią popularnością w latach 60. i 70. Do jej wielbicieli należała m.in. Jackie Kennedy, której produkt zawdzięcza swoją nazwę. Nawiązania do stylu z lat 70. widać też w sesji zdjęciowej promującej linię Mx, do której Michele zaprosił londyńskiego fotografa Angelo Pennettę.

Jackie 1961, zaprezentowana po raz pierwszy na męskim pokazie Gucci w styczniu, w nowej interpretacji będzie dostępna w trzech rozmiarach – mini, małej i średniej. Najmniejsza z nich przypomina o trendzie na małe unisexowe torebki, które w ostatnich miesiącach zapewniły popularność i zainteresowanie mediów Jacquemusowi czy Telfarowi.

Gucci nie jest pierwszą marką, która zdecydowała się na utworzenie nowej kategorii produktów, lekceważących tradycyjne podziały na płeć, a niektóre z nich, jak Wildfang, One DNA czy wspomniany Telfar na unisexowym charakterze projektów zbudowały swoja tożsamość. Należący do grupy Kering Gucci jest jednak największym jak do tej pory domem mody, który zdecydował się na ten krok. Jeśli dodamy tego apele o zmniejszenie liczby kolekcji i likwidacji podziału na męskie i kobiece tygodnie mody można przypuszczać, że konkurencja pójdzie w ślady Alessandro Michele’a już w najbliższych miesiącach.

Alessandro Michele, dyrektor kreatywny Gucci, zapowiedział niedawno kilka zmian czekających markę w reakcji na nowe realia po pandemii. Reforma dotyczyć na zarówno prezentacji kolekcji oraz kalendarza i sezonowości pokazów, jak i samych projektów, które mają wymykać się podziałom na płcie. Pierwszym sygnałem zmiany jest zaprezentowana w ubiegłym tygodniu sekcja Mx, w której znalazły się zarówno ubrania, jak i akcesoria, a także kultowe klasyki z katalogu marki w nowych wersjach.

Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie