Przed kilkoma dniami branżą mody wstrząsnęła informacja o odejściu Pierpaolo Piccioliego ze stanowiska dyrektora artystycznego Valentino. Włoch rozstał się ze słynnym domem mody nagle, po 25 latach pracy dla tej firmy.
Po pierwszym wstrząsie szybko przyszedł kolejny: Włosi odwołali wszystkie najbliższe pokazy swoich kolekcji. Co się dzieje w Valentino — kto pokieruje słynną włoską marką – i co planuje jej były dyrektor artystyczny?
Trzęsienie ziemi w domu mody Valentino
Pierpaolo Piccioli spędził na stanowisku dyrektora artystycznego Valentino 16 lat, a ogółem przepracował dla tego domu mody ćwierć wieku. 22 marca słynna włoska marka ogłosiła w oficjalnym komunikacie, że rozstaje się z Picciolim.
Czytaj więcej
Pierpaolo Piccioli przez lata był twarzą, sercem i mózgiem domu mody Valentino. To on, jako dyrektor kreatywny Valentino, uratował tę firmę. Teraz odchodzi. „Spędziłem w tej firmie 25 lat, żyłem z ludźmi, z którymi tkaliśmy tę piękną historię – moją i naszą” – ogłosił Piccioli.
Zaledwie cztery dni po opublikowaniu tej zaskakującej wiadomości pojawiły się kolejne niepokojące informacje. Włosi odwołali pokazy kolekcji męskiej oraz haute couture, które miały odbyć się w czerwcu tego roku.