Na dźwięk słowa „paryżanka” wszystkim przychodzi do głowy mniej więcej podobny obrazek. To szczupła, biała kobieta w bluzce w bretońskie paski, w trenczu i szpilkach. Jednak zmiany życiu i mentalności kobiet a co za tym idzie – w modzie – sprawiają, że powstaje zupełnie inny wizerunek modnej mieszkanki Paryża.
Modna paryżanka, czyli kto?
Młode kobiety na całym świecie czekają na drugi sezon „Emily w Paryżu”, serialu napakowanego stereotypami na temat tego, jak wygląda, zachowuje się i żyje typowa paryżanka. Jak często bywa w przypadku stereotypów, wiele z nich nie ma dużo wspólnego z rzeczywistością.
Czytaj więcej
Do niedawna rzecz nie do pomyślenia: fryzury blond stają się coraz mniej popularne. Wypiera je nowy trend nazywany „kosztowną brunetką”. Na czym polega i skąd się wziął?
Rzeczywistość zmienia się, i to od lat. Jednym wyraźnych tego przejawów było przemianowanie „Vogue Paris”, francuskiej edycji słynnego magazynu, na „Vogue France”. Był to jasny sygnał zmiany optyki, co dla krytyków tego pomysłu oznaczało strącenie z piedestału „paryskości” jako wyznacznika tego, co modne i szykowne. Z kolei w opinii entuzjastów zmiany tytułu „Vogue’a” żadnego modowego piedestału już nie ma – i że nadszedł czas na bardziej inkluzywne podejście do mody.
Nowe oblicze „modzie z Paryża” od lat nadawali projektanci z całego świata. To oni reinterpretują to, co dzisiaj składa się na „paryski szyk”.