Trzy czwarte używanych ubrań, które znane marki odzieżowe pozyskują w ramach zbiórek odzieży, trafia na śmietniska lub zalega w magazynach, zamiast wejść w obieg tak zwanej mody cyrkularnej i znaleźć kolejnych nabywców. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez organizację Changing Markets, działającą na rzecz zrównoważonego rozwoju firm.
Autorzy raportu prześledzili trasę transportu ubrań, które nie musiały – i nie powinny – znaleźć się na wysypisku. Wykorzystali do tego AirTagi – popularne urządzenia lokalizacyjne firmy Apple.
Raport: trzy czwarte ubrań ląduje na śmietnisku, choć nie musi
Szacuje się, że każdego roku globalnie produkujemy ponad 90 milionów ton śmieci, z czego siedem procent to efekt działania przemysłu odzieżowego. Po raz kolejny możemy się przekonać, że obietnice bardziej „zielonego” polityki ze strony największych marek odzieżowych mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Czytaj więcej
Gdzie w Polsce mieszkają najszczęśliwsi ludzie? Takie pytanie postawili sobie autorzy raportu przygotowanego dla serwisu Otodom. Odpowiedź znaleźli daleko od największych miast.
Raport na ten temat opublikowała fundacja Changing Markets działająca na rzecz bardziej zrównoważonego funkcjonowania firm z różnych branż. Changing Markets przeprowadza też własne badania i śledztwa, demaskujące nieekologiczne i nieetyczne praktyki koncernów.