Lidl wygrał z gigantem rynku luksusowego. 10 lat walki o prawa do jednego koloru

Lidl wygrał prawdą batalię ze słynnym francuskim producentem szampana należącym do LVMH, potentata na rynku dóbr luksusowych. Przedmiotem sporu był kolor, który Francuzi chcieli zastrzec. W ten sposób kończy się etap batalii prawnej, która trwa blisko dekadę.

Publikacja: 15.03.2024 12:34

Od blisko dekady Lidl toczy sądowy spór z koncernem LVMH o prawo do zastrzeżenia koloru pomarańczowe

Od blisko dekady Lidl toczy sądowy spór z koncernem LVMH o prawo do zastrzeżenia koloru pomarańczowego.

Foto: Andrey Rudakov: 2023 Bloomberg Finance LP

Producent szampana Veuve Clicquot, należący do koncernu LVMH, giganta rynku dóbr luksusowych, od lat próbuje zastrzec konkretny kolor jako swój znak towarowy – tak jak zrobiło to wiele marek z różnych sektorów branży luksusowej (i nie tylko). Od prawie dekady sprzeciwia się temu niemiecka sieć dyskontów Lidl. Niemcom udało się odnieść sukces – obronili swoje racje w sądzie.

Lidl kontra firma najbogatszego Europejczyka

Klienci i klientki być może kojarzą markę Veuve Clicquot z jasnopomarańczowymi etykietami na butelkach. Marka należy do francuskiego giganta branży luksusowej, koncernu LVMH.

Właścicielem LVMH jest miliarder Bernard Arnault – najbogatszy Europejczyk, jeden z najbogatszych ludzi na świecie.

Francuski miliarder poczuł jednak gorycz porażki. Kontrolowany przez niego koncern przegrał trwającą od dziewięciu lat prawną batalię z Lidlem.

Czytaj więcej

Marki luksusowe mają problem. W magazynach niesprzedane rzeczy warte miliardy

Na wniosek przedstawicieli Lidla europejski Sąd Pierwszej Instancji zablokował francuskiemu producentowi szampana możliwość zastrzeżenia jasnego odcienia koloru pomarańczowego jako swojego znaku towarowego. Swoją decyzję sąd uzasadnił tym, że europejscy klienci nie łączą tego odcienia z marką na tyle, aby marka mogła go zastrzec.

Koncern LVMH przedstawił szereg argumentów, między innym fakt wieloletniej obecności marki Veuve Clicquot na europejskim rynku oraz rozpoznawalność jego identyfikacji wizualnej w większości krajów członkowskich. Te dowody jednak nie przekonały sędziów, którzy ostatecznie przyznali rację przedstawicielom Lidla.

Sąd miał między innymi wątpliwości co do siły wizerunku pomarańczowych etykiet szampanów Veuve Clicquot w Portugalii i Grecji. Skoro konsumenci w dwóch krajach członkowskich nie kojarzą koloru pomarańczowego z tą konkretną marką szampanów, to sąd uznał, że nie ma wystarczających przesłanek do uznania wniosku koncernu LVMH o zastrzeżenie tego odcienia.

Zwycięstwo Lidla: wygrał w sądzie z koncernem LVMH

Batalia między Veuve Clicquot a Lidlem o kolor pomarańczowy trwała od prawie dekady, ale producent szampana ubiegał się o zarejestrowanie go jak swojego znaku towarowego już ponad 25 lat temu. Veuve Clicquot złożył wniosek do urzędu patentowego w 1998 roku, co jednak w kolejnych latach wielokrotnie budziło wątpliwości wielu ekspertów.

Dopiero w 2003 roku sąd apelacyjny uznał, że jasny odcień koloru pomarańczowego na etykietach szampanów Veuve Clicquot na tyle wyróżnia się spośród innych produktów z tej kategorii, że zasługuje on na ochronę. W 2015 roku przedstawiciele Lidla podważyli tę decyzję – i tak zaczął się spór między dwiema firmami.

W 2018 roku komisja odwoławcza odrzuciła wniosek Lidla o cofnięcie decyzji sądu z 2003 roku. Mimo to przedstawiciele dyskontu nie zrezygnowali i już dwa lata później odnieśli sukces, na co natychmiast zareagowali prawnicy koncernu LVMH, składając apelację do europejskiego Sądu Pierwszej Instancji.

Sąd przychylił się do tej apelacji i w 2022 roku marka Veuve Clicquot odzyskała swój znak towarowy. Jednak i tym razem Lidl nie dał za wygraną i złożył kolejny wniosek o odebranie domowi szampańskiemu prawa do używania koloru pomarańczowego jako zastrzeżonego znaku towarowego. Finał tej batalii, który miał miejsce w środę, tym razem był po myśli Lidla.

Producent szampana Veuve Clicquot, należący do koncernu LVMH, giganta rynku dóbr luksusowych, od lat próbuje zastrzec konkretny kolor jako swój znak towarowy – tak jak zrobiło to wiele marek z różnych sektorów branży luksusowej (i nie tylko). Od prawie dekady sprzeciwia się temu niemiecka sieć dyskontów Lidl. Niemcom udało się odnieść sukces – obronili swoje racje w sądzie.

Lidl kontra firma najbogatszego Europejczyka

Pozostało 87% artykułu
Biznes
Miliarderzy z Francji walczą na luksusowe nieruchomości. Rekordowa transakcja
Biznes
Triumf rosyjskiego „króla dżinsów”. 76-latek debiutuje na liście miliarderów
Biznes
Powolna śmierć marek modowych dla „klasy średniej”. Znikają z miast Europy
Biznes
Najbogatszy Chińczyk w tarapatach. „Ta woda mineralna jest za mało chińska”
Biznes
Marki luksusowe mają problem. W magazynach niesprzedane rzeczy warte miliardy