Jaki prezent na Dzień Ojca? Zegarek to zawsze dobry pomysł. Co wybrać?

Tekst promocyjny

„Ja nic nie chcę! „Mi nic nie kupujcie” – te zdania wypowiedział zapewne każdy ojciec na świecie choć raz w życiu – a zapewne więcej niż raz. Ojcowie, tak jak matki, biorą duży ciężar na swoje barki. Poświęcają dzieciom mnóstwo czasu, często kosztem snu, odpoczynku, zdrowych posiłków czy drobnych przyjemności. No, ale ktoś przecież musi pokazać, jak strzelać gole niczym Lewandowski, jak wejść na drzewo w parku – albo przygotować ulubione tosty na śniadanie, wysłuchać historii o złamanym sercu czy też ogarnąć mieszkanie po kinderbalu.

Ojcowie nigdy niczego nie chcą, bo czy można żądać czegokolwiek w zamian za miłość, oddanie i poświęcenie? To przecież esencja bycia rodzicem, czasami ciężka do udźwignięcia, czasem słodka, ale zawsze nieodłączna. I co najważniejsze – bezinteresowna.

Ojcowie nigdy niczego nie chcą, ale to nie znaczy, że nie mają marzeń. Owszem, mają! Po głowie chodzi im oczywiście długi urlop, spokojny sen czy weekend, który będą w końcu mogli poświęcić na swoje pasje. Ale nie tylko to. Ojcowie mają też marzenia całkowicie przyziemne. Marzą na przykład o zegarkach, pięknych przedmiotach, które sprawiają radość przez wiele lat i które są idealnym wręcz prezentem na Dzień Ojca. 

Zegarki: nowoczesna męska biżuteria

Od kiedy wymyślono zegarki naręczne, stały się one nieodzownym towarzyszem mężczyzny. Są uniwersalną męską biżuterią, pasującą i do garnituru, i do weekendowej stylizacji, i na wakacyjną wyprawę. Zegarek na nadgarstku stał się symbolem nowoczesnej elegancji. Nie krzyczy, ale zwraca uwagę i pozwala wyrazić, to jak postrzega siebie współczesny mężczyzna. Zegarek był symbolem tak modnego obecnie „cichego luksusu” dziesiątki lat, zanim w ogóle ukuto to pojęcie.

Mężczyźni zawsze instynktownie czuli siłę, którą daje odpowiednio dobrany zegarek na nadgarstku. Jaki powinien to być zegarek? Wybór jest praktycznie nieograniczony, a uniwersalność czasomierzy – zaskakująca. Poruszanie się w tym świecie jest przy tym znacznie prostsze niż na przykład nawigowanie w meandrach mody. Model nurkowy będzie idealny do noszenia na co dzień, ale bez trudu uda się go obronić w zestawieniu z marynarką, a nawet – z garniturem.

Longines HydroConquest GMT.

Foto: Materiały prasowe

Modele klasyczne są jeszcze bardziej uniwersalne – zegarkowa klasyka ma to do siebie, że jest ponadczasowa i wszechstronna. W świecie zegarków pojawiają się trendy, ale nie rządzą nim, jak ma to miejsce w świecie mody. Dlatego to, co było eleganckie 50 czy nawet 100 lat temu, może okazać się zaskakująco aktualne także dzisiaj. Z tego powodu producenci ze Szwajcarii tak chętnie przypominają modele ze swoich archiwów, prezentując regularnie rozmaite reedycje. 

Niewiele firm ma dorobek tak bogaty jak Longines, producent ze szwajcarskiego Saint-Imier, firma, której historia sięga 1832 roku. W szczególności pierwsza połowa XX wieku to okres, gdy powstawały najsłynniejsze i najbardziej ikoniczne zegarki sygnowane przez Longines. Nosiły je wielkie gwiazdy, a także słynni podróżnicy i odkrywcy czy pionierzy awiacji, bez których trudno wyobrazić sobie epokę rozwoju lotnictwa.

Longines Conquest Heritage Central Power Reserve.

Foto: Materiały prasowe

Longines chętnie sięga do swoich przepastnych archiwów, przypominając od czasu do czasu najbardziej ikoniczne modele w historii. Nie znaczy to jednak, że firma z Saint-Imier polega jedynie na odwołaniach do historii. W ofercie Longines jest wiele nowych modeli, które świetnie uzupełniają ofertę firmy, tworząc niezwykle spójne i uniwersalne portfolio. 

Prezent na Dzień Ojca. Co wybrać? 

W przypadku marki Longines problemem jest przede wszystkim kłopot bogactwa. W ofercie nie brakuje modeli, które w przypadku wielu innych marek byłyby głównymi gwiazdami, tymczasem tutaj z konieczności muszą one zająć „miejsce w szeregu”, obok wielu innych świetnych zegarków – i tych współczesnych, i będących reedycjami czy nawiązaniami do słynnych modeli z przeszłości. W tym przypadku to jednak zaleta – jeśli ktoś poszukuje idealnego prezentu na Dzień Ojca, oferta Longines okaże się skarbnicą inspiracji.

Longines Conquest Heritage Central Power Reserve.

Foto: Materiały prasowe

Przykładem takiego udanego odwołania do historii jest zegarek Longines Conquest Heritage Central Power Reserve. To nawiązanie do wydarzeń sprzed 70 lat, gdy Longines po raz pierwszy zaprezentował zegarki z kolekcji Conquest, a także – do jednego z klasycznych modeli z lat 50. XX wieku. Stalowa koperta modelu Conquest Heritage Central Power Reserve ma 38 milimetrów średnicy, całość prezentuje się niezwykle elegancko, a zarazem minimalistycznie. Wzrok przyciąga  wskazanie rezerwy chodu w formie dysku umieszczonego na tarczy. To nietypowe rozwiązanie – Longines chwali się, że sięgnął po nie jako jedyny producent zegarków na świecie.

Wodoszczelność koperty określono na 50 metrów, wewnątrz pracuje mechanizm automatyczny L896.5 stworzony specjalnie dla Longines. Wyposażony jest w odporną na działanie pola magnetycznego sprężynę balansu, może także pochwalić się rezerwą chodu wynoszącą 70 godzin.

Do samej kategorii modeli nawiązujących do historii należy Longines Legend Diver. Nazwa wskazuje, że mamy do czynienia z modelem, którego żywiołem jest woda. Legend Diver pojawił się w ofercie w 2007 roku. Był nawiązaniem do niezwykle popularnego czasomierza z lat 60. znanego jako Longines Super Compressor. Od czasu premiery ujrzeliśmy już kilka wersji Legend Divera. Najnowsza to model z kopertą o średnicy 39 milimetrów. 

Longines Legend Diver.

Foto: Materiały prasowe

Uwagę zwracają niezwykle oszczędna i bardzo czytelna tarcza bez datownika, a także niezbyt często spotykane rozwiązanie – dwie koronki. Jedna służy do ustawiania czasu, druga – do obracania wewnętrznego pierścienia umieszczonego pod szkłem szafirowym pomagającego nurkom mierzyć czas pobytu pod wodą

Obie koronki są dokręcane, co przekłada się na wodoszczelność koperty wynoszącą 300 metrów. Wewnątrz umieszczono mechanizm automatyczny L888.6 ze sprężyną balansu odporną na działanie pola magnetycznego, systemem antywstrząsowym Navishock i rezerwą chodu do 72 godzin. Całość przykrywa pełny dekiel z wytłoczonym wizerunkiem nurka – to typowe rozwiązanie w zegarkach nurkowych.

Zegarek: prezent na Dzień Ojca

Longines Spirit Flyback to z kolei przykład kolekcji zegarków na wskroś współczesnych (premiera kolekcji Spirit miała miejsce w 2020 roku). Można bez przesady powiedzieć, że Szwajcarzy, prezentując kolekcję Spirit, stworzyli wzorzec nowoczesnego zegarka sportowego. Co oznacza określenie Flyback? To tak zwana powracająca wskazówka sekundowa chronografu, rozwiązanie, które Longines stosował już w latach 20. XX wieku.

Longines Spirit Flyback.

Foto: Materiały prasowe

Longines Spirit Flyback ma kopertę o średnicy 42 milimetrów wykonaną ze stali szlachetnej. Tarczę przykrywa szkło szafirowe odporne na zarysowania, a całość opina dwukierunkowy bezel z ceramiczną wkładką i znacznikami wypełnionymi Super Luminovą. Wewnątrz koperty pracuje mechanizm L791.4 z certyfikatem COSC, potwierdzającym precyzję pomiaru czasu,  z rezerwą chodu wynoszącą 68 godzin, do tego odporny na działanie pól magnetycznych.