Słynny amerykański transatlantyk pójdzie na dno. Nowa atrakcja turystyczna

SS United States, niegdyś duma amerykańskiej floty translatlantyków, zostanie zatopiony i zmieni się w największą na świecie sztuczną rafę koralową u wybrzeży Florydy. Rozpoczął się proces przygotowania ogromnego statku do zatopienia w oceanie.

Publikacja: 04.03.2025 16:47

SS United States blisko 30 lat stał w porcie w Filadelfii w USA.

SS United States blisko 30 lat stał w porcie w Filadelfii w USA.

Foto: Brian W. Schaller, FAL, Wikimedia Commons

Gdy powstawał, uchodził za cud techniki. SS United States był największym transatlantykiem wyprodukowanym w USA – i najszybszym tego typu statkiem pokonującym Atlantyk. Stanowił dumę amerykańskiej floty pasażerskiej – przynajmniej do momentu, gdy się nie zestarzał. Wtedy okazał się problemem dla kolejnych właścicieli. Historia słynnego amerykańskiego transatlantyka dobiega właśnie końca.

SS United States wyruszył w swoją ostatnią drogę, która zakończy się, gdy statek, ogołocony ze wszystkiego co cenne lub szkodliwe dla środowiska, spocznie na dnie Atlantyku nieopodal wybrzeży Florydy. To będzie zarazem początek „życia po życiu”, bo mierzący ponad 300 metrów transatlantyk zmieni się w największą na świecie sztuczną rafę koralową. 

SSSS

SS United States powstał w latach 1950-1951 dla amerykańskiego armatora United States Lines, powołanego do życia w 1921 roku, by zarządzać flotą statków zarekwirowanych Niemcom po I wojnie światowej. Z czasem sprywatyzowane United States Lines stało się znanym armatorem zajmującym się obsługą rejsów towarowych przez Atlantyk, a także – obsługą statków pasażerskich. 

Czytaj więcej

Nowa zimowa stolica milionerów w Europie. Boom na luksus w Alpach

Perłą we flocie amerykańskiego armatora był transatlantyk SS United States, który na trasach atlantyckich służył do 1969 roku. Rosnącą popularność lotów pasażerskich boleśnie odczuli armatorzy mający w swojej flocie transatlantyki – w latach 70. te ogromne statki nie były w stanie konkurować z lotnictwem pasażerskich. Były majestatyczne, luksusowe, ale zbyt wolne, by móc nadążyć za potrzebami współczesnych pasażerów i pasażerek. 

19 lutego 2025 roku, SS United States wyrusza z Filadelfii, gdzie spędził blisko 30 lat, do Mobile w

19 lutego 2025 roku, SS United States wyrusza z Filadelfii, gdzie spędził blisko 30 lat, do Mobile w stanie Alabama.

Foto: WSRower, CC0, Wikimedia Commons

Rzeczywistość była bezlitosna także dla tak imponującego liniowca jak SS United States. W 1969 roku wycofano go z eksploatacji, a przez kolejne dekady wielokrotnie zmieniał właścicieli. W 1984 roku jego wnętrza zostały zlicytowane, w latach 90. jednostkę przetransportowano do Turcji i Ukrainy, by usunąć azbest z pokładu, co miało pomóc w znalezieniu dla niego nowego zastosowania. Projekt się jednak nie powiódł, w 1996 roku statek został odholowany do Filadelfii i tam pozostawał do 2025 roku, pokrywając się rdzą.

SSSS

W sierpniu 2024 roku władze hrabstwa Okaloosa na Florydzie ogłosiły zamiar odkupienia statku od ówczesnych właścicieli za milion dolarów, a następnie oczyszczenia go i zatopienia u wybrzeży Florydy, w pobliżu miast Crestview, Fort Walton Beach i Destin. W ten sposób powstałaby największa na świecie sztuczna rafa koralowa. Nowa atrakcja ma przyciągnąć na Florydę nurków i turystów.

SS United States w dziewiczym rejsie na Atlantyku w 1952 roku.

SS United States w dziewiczym rejsie na Atlantyku w 1952 roku.

Foto: Wikimedia Commons

Koszt projektu oszacowano na 1 milion dolarów. Sprawa nie była jednak prosta, bo SS United States został wpisany na listę zabytków. Zakup przez władze hrabstwa Okaloosa sfinalizowano w październiku 2024 roku, co umożliwiło rozpoczęcie procesu przygotowania transatlantyku do zatopienia. Władze szacują, że ten proces pochłonie ok. 10 milionów dolarów i zajmie półtora roku.

Niegdyś luksusowe, obecnie ogołocone wnętrza statku w 2020 roku.

Niegdyś luksusowe, obecnie ogołocone wnętrza statku w 2020 roku.

Foto: Hannah Yoon/Bloomberg

19 lutego 2025 roku, po wielu przesunięciach, jednostka została odholowana do Mobile w stanie Alabama, gdzie zostanie przygotowana do zatopienia. Obecnie SS United States przebywa w stoczni w Mobile, tam przeprowadzony zostanie proces przygotowania statku do zatopienia. Ten etap ma potrwać do końca 2025 roku.

SS United States jest obecnie w bardzo złym stanie.

SS United States jest obecnie w bardzo złym stanie.

Foto: Hannah Yoon/Bloomberg

Gdy powstawał, uchodził za cud techniki. SS United States był największym transatlantykiem wyprodukowanym w USA – i najszybszym tego typu statkiem pokonującym Atlantyk. Stanowił dumę amerykańskiej floty pasażerskiej – przynajmniej do momentu, gdy się nie zestarzał. Wtedy okazał się problemem dla kolejnych właścicieli. Historia słynnego amerykańskiego transatlantyka dobiega właśnie końca.

SS United States wyruszył w swoją ostatnią drogę, która zakończy się, gdy statek, ogołocony ze wszystkiego co cenne lub szkodliwe dla środowiska, spocznie na dnie Atlantyku nieopodal wybrzeży Florydy. To będzie zarazem początek „życia po życiu”, bo mierzący ponad 300 metrów transatlantyk zmieni się w największą na świecie sztuczną rafę koralową. 

Pozostało jeszcze 82% artykułu
W podróży
Nowa zimowa stolica milionerów w Europie. Boom na luksus w Alpach
W podróży
Luksusowy butik na pustyni. Projekt artystów, którzy zaczął żyć własnym życiem
W podróży
Rusza nowa atrakcja turystyczna w polskich górach. Ma wysokość wieżowca
W podróży
Były niedostępne przez 1500 lat. Podziemia świątyni Hagia Sophia nową atrakcją
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
W podróży
Europa powiększyła się o nowy półwysep. To będzie enklawa luksusu
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”