Biden dał Putinowi okulary marki stworzonej przez Polaka

Jan Waszkiewicz, który po wybuchu II wojny światowej dołączył do brytyjskiego lotnictwa, w USA stworzył markę okularów przeciwsłonecznych, którą zna dzisiaj całe Hollywood – i cała armia USA. W Polsce jego firma Randolph Engineering pozostaje niemal nieznana.

Publikacja: 22.06.2021 14:10

Biden dał Putinowi okulary marki stworzonej przez Polaka

Foto: The White House/ Wikimedia Commons

W ubiegłym tygodniu Joe Biden i Władimir Putin spotkali się w Genewie, by porozmawiać o relacjach Stanów Zjednoczonych i Rosji, a także, w zgodzie z dyplomatyczną tradycją – by wymienić się upominkami. Prezydent Rosji otrzymał od Joe Bidena dwa prezenty – szklaną rzeźbę bizona, wykonaną przez nowojorską pracownię Steuben Glass, a także okulary przeciwsłoneczne – tak zwane „aviatory”. Okulary wyprodukowane  zostały przez znaną w USA firmę optyczną Randolph Engineering założoną przez polskiego weterana II wojny światowej, Jana Waszkiewicza.

Czytaj też: Oto najstarsze firmy w Europie: wśród nich polska kopalnia

Jan Waszkiewicz, wraz z innym polskim emigrantem, Stanleyem (Stanisławem) Zaleskim, założył w 1972 roku w USA firmę Randolph Engineering, która kilka lat po starcie zapoczątkowała trwającą do dziś współpracę z amerykańskim Departamentem Obrony dostarczając okulary przeciwsłoneczne dla amerykańskich żołnierzy i pilotów.

Przed II wojną światową zaledwie 20-letni Waszkiewicz zdobył wykształcenie w zakresie mechaniki, jednak jego plany życiowe pokrzyżowała II wojna światowa. Tuż po agresji Niemec na Polskę Waszkiewicz uciekł przez Czechosłowację, Węgry, Włochy i Francję do Wielkiej Brytanii, gdzie został nawigatorem w RAF i wziął udział w kilkudziesięciu bombardowaniach.

Do Stanów Zjednoczonych Jan Waszkiewicz wyemigrował w 1951 roku, tam dokończył edukację, a potem pracował jako inżynier. Założenie firmy Randolph Engineering okazało się strzałem w dziesiątkę, ale jeszcze do początku XXI wieku firma zajmowała się przede wszystkim realizacją kontraktów do wojska. Dopiero później jej produkty trafiły do większej grupy konsumentów nieprofesjonalnych – a także do Hollywood, gdzie, jak w rozmowie z biznesowym serwisem internetowym „Inc” mówił kierujący firmą Peter Waszkiewicz, syn zmarłego w 2014 roku Jana Waszkiewicza – „znają je wszyscy”.

W ostatnich latach w okularach marki Randolph mogliśmy zobaczyć między innymi Daniela Lewisa (w serialu „Billions”) czy Woody’ego Harrelsona i Sama Rockwella (w nagrodzonym dwoma Oscarami filmie „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”).

Firma Randolph Engineering, zatrudniająca nieco ponad 100 pracowników, osiąga roczne przychody na poziomie od 15 do 20 milionów dolarów – pracuje na ten wynik zarówno realizując kontrakt dla amerykańskiego wojska, jak i sprzedając swoje okulary do sklepów i salonów optycznych.

Ostatnie 10 lat było przełomowe dla Randolph – dzięki pojawieniu się przedstawicieli firmy na nowojorskim tygodniu mody w 2010 roku, prestiżowe magazyny modowe zwróciły uwagę na dokonania jedynej amerykańskiej firmy, zajmującej się produkcja metalowych oprawek do okularów i wykorzystujących tylko nieliczne komponenty zza granicy. Dziś, gdy okulary marki założonej przez Jana Waszkiewicza stały się jednym z symboli szczytu Biden–Putin, pozycja marki Randolph jako amerykańskiej ikony wydaje się mocniejsza niż kiedykolwiek.

W ubiegłym tygodniu Joe Biden i Władimir Putin spotkali się w Genewie, by porozmawiać o relacjach Stanów Zjednoczonych i Rosji, a także, w zgodzie z dyplomatyczną tradycją – by wymienić się upominkami. Prezydent Rosji otrzymał od Joe Bidena dwa prezenty – szklaną rzeźbę bizona, wykonaną przez nowojorską pracownię Steuben Glass, a także okulary przeciwsłoneczne – tak zwane „aviatory”. Okulary wyprodukowane  zostały przez znaną w USA firmę optyczną Randolph Engineering założoną przez polskiego weterana II wojny światowej, Jana Waszkiewicza.

Pozostało 81% artykułu
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie
Styl
Nowa obsesja generacji Z. O tym gadżecie zdążyliśmy zapomnieć, młodzi go kochają