Ten rok należy do kultowych butów Dr. Martens. Po prawie 10 latach od wprowadzenia linii wegańskiej, sprzedaż tego modelu w tym roku rośnie w niesamowitym tempie. Najnowsza współpraca z Markiem Jacobsem tylko to potwierdza
Klasyczny model Dr. Martens 1460, który stał się ikoną popkultury, doczekał się kolejnej rocznicowej interpretacji. Propozycja okazała się trafiona: całość produkcji została wyprzedana w ciągu zaledwie kilku minut od pojawienia się butów w sklepie internetowym tej marki.
Wegańskie Martensy w wersji Marka Jacobsa
Tym razem swoją wersję klasycznych butów Dr. Martens przedstawił Marc Jacobs. To jedna z 12 współprac, zaplanowanych przez Dr. Martens na ten rok, a zarazem sentymentalny powrót Marka Jacobsa do początków kariery.
Czytaj też: „Pogońcie ich”: Polityczny apel na metkach ubrań Patagonii
„Jacobs irytuje establishment od czasu słynnego pokazu w 1993 roku, kiedy na wybieg wysłał modeli w sukienkach i butach Dr. Martens. To było szokujące. I zdefiniowało tamtą epokę. Rewolucyjna kolekcja utorowała drogę dekadom projektów i kolekcji inspirowanych grunge’owym stylem” – pisze o projekcie brytyjska marka, przywołując pokaz Jacobsa dla Perry Ellis.
Buty zostały przygotowane z materiałów wegańskich, stanowiących aleternatywę dla skór zwierzęcych. Po takie rozwiązanie marka Dr. Martens sięgała już wcześniej. Linia wegańska została zaprezentowana w 2011 roku.
Nacisk położony na ten produkt okazał się sukcesem i przyciągnął nowych klientów. W 2019 roku sprzedaż produktów Dr. Martens wzrosła o 70%, a wegańskie Martensy otrzymały nagrodę dla najlepszej obuwniczej kolekcji przyznaną przez organizację PETA walczącą o prawa zwierząt.