Od wielu miesięcy trwa spowolnienie w branży wyrobów luksusowych, które jest efektem spadku popytu, głównie wśród konsumentów z Chin, którzy dotąd stanowili ważną grupę klientów dla marek luksusowych. W Chinach nie widać na razie oznak ożywienia, a segment dóbr luksusowych musi znaleźć dla siebie nowe paliwo do rozwoju. Jednak nie wszyscy narzekają na spowolnienie.
Zamożni klienci wolą klasyczne samochody zamiast drogich ubrań
Trwający kryzys branży wyrobów luksusowych boleśnie odczuwa rynek mody, a więc ubrań i akcesoriów. Z kolei jedną z niewielu kategorii produktów luksusowych, które dobrze sobie radzą w obecnych warunkach, jest rynek rzadkich, kolekcjonerskich samochodów i motocykli.
Świadczą o tym wyniki RM Sotheby’s, czołowego domu aukcyjnego specjalizującego się w sprzedaży tego rodzaju pojazdów. Firma podsumowała poprzedni rok przedstawiając dane dotyczące przeprowadzonych aukcji.
Czytaj więcej
„Gramy w ekstraklasie i to jest wspaniałe” – mówi Bartosz Szymczak, szef kuchni warszawskiej restauracji Rozbrat 20, którą w 2024 roku wyróżniono gwiazdką w prestiżowym przewodniku Michelin. „Nasi goście nie muszą już wyjeżdżać za granicę, bo restauracje na poziomie gwiazdkowym mamy wreszcie w Polsce – dodaje.
W 2024 roku RM Sotheby’s zorganizował stacjonarne i internetowe aukcje kolekcjonerskich samochodów i motocykli w 54 krajach na świecie. Łącznie sprzedaż pojazdów przyniosła domowi aukcyjnemu 887 milionów dolarów. Co więcej, nowych właścicieli znalazło aż 96 procent z ponad 5,2 tysiąca egzemplarzy, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy trafiło pod młotek.