Jaki powinien być Rolls-Royce? Słynny brytyjski producent aut luksusowych jest w pewnym sensie niewolnikiem swego wielkiego sukcesu, na który pracował przez dekady. Wizerunek luksusowej limuzyny utrwalił się w głowach tak dobrze, że mamy przekonanie, iż wiemy najlepiej, jaki powinien być – i jak być nie powinien – samochód marki Rolls-Royce. Jak w takich warunkach się rozwijać, jak proponować innowacje i nowości?
Świat nie stoi jednak w miejscu, a rynek się zmienia. Nawet tak słynne samochody Rolls-Royce też przechodzą ewolucję. Jedną z takich zmian było zrewolucjonizowanie całej gamy modelowej brytyjskiej marki. W efekcie na początku XXI wieku powstały modele całkowicie nowe, zbudowane od podstaw, dostosowane do potrzeb i oczekiwań współczesnych klientów.
Takim samochodem jest choćby Phantom, flagowiec Rolls-Royce'a, ale do tego grona zalicza się również Ghost, jego mniejszy, ale równie luksusowy brat. Brytyjczycy właśnie pokazali odświeżoną wersję drugiej generacji Ghosta, od razu w dwóch odsłonach. Co się zmieniło?
Nowy Rolls-Royce Ghost Series II
Ghost to podstawowy model w ofercie brytyjskiej marki. Pierwszą generację pokazano w 2009 roku, miała być propozycją dla młodszych klientów, którzy uważają, że limuzyna w rodzaju Phantoma to nienajlepszy pomysł na auto do jazdy na co dzień. Mówiąc wprost – Ghost w zamierzeniu miał nieco mniej rzucać się w oczy. To nie do końca się udało, Rolls-Royce na jezdni zawsze budzi poruszenie, niezależnie od tego ile ma metrów długości.
Czytaj więcej
Właściciele restauracji w Toskanii we Włoszech zrezygnowali z przyznanej im gwiazdki w przewodniku kulinarnym Michelin. To nie pierwszy taki przypadek. Dlaczego restauratorzy nie chcą wyróżnień, które uchodzą za jedne z najbardziej prestiżowych nagród w świecie gastronomii?