Właściciel słynnego domu mody w tarapatach. „Złe decyzje strategiczne”

Capri Holdings, właściciel czołowych marek świata mody, zanotował duże straty w trzecim kwartale roku podatkowego 2024/2025. Prezes firmy przyznaje, że podjęto błędne decyzje, ale zapowiada odbudowę słynnych marek, które znalazły się w trudnym położeniu.

Publikacja: 10.02.2025 13:25

Butik Versace w Paryżu

Butik Versace w Paryżu

Foto: Cyril Marcilhacy/Bloomberg

Capri to holding posiadającego w swoim portfolio między innymi słynny dom mody Versace. Amerykańskie przedsiębiorstwo zanotowało w 2024 roku dotkliwe straty, których powodem miały być „niewłaściwe strategiczne decyzje”. Co poszło nie tak?

Wyniki holdingu Capri. Dwucyfrowy spadek sprzedaży

Amerykański holding Capri, do którego należą takie znane marki luksusowe jak Versace, Jimmy Choo i Michael Kors, nie miał łatwego roku. W swoim najnowszym sprawozdaniu finansowym firma przyznała, że w trzecim kwartale roku podatkowego 2024/2025 zanotowała dwucyfrowy spadek sprzedaży na poziomie 11,6 procent.

W rezultacie wartość sprzedaży wyniosła 1,26 miliarda dolarów. To o ponad pół miliarda dolarów mniej niż w poprzednim roku podatkowym.

Czytaj więcej

Była maszynką do zarabiania pieniędzy. Słynna marka modowa wraca po metamorfozie

Najgorzej radziła sobie włoska marka Versace. Spadek sprzedaży wyrobów słynnego domu mody wyniósł 15 procent, osiągając wartość 193 milionów dolarów.

Kiepskie wyniki zanotowała też marka Michael Kors, w której sprzedaż spadła o 12,1 procenta do kwoty 909 milionów dolarów. W najlepszej sytuacji znajduje się dom mody Jimmy Choo ze spadkiem sprzedaży na poziomie „tylko” 4,2 procent, co przyniosło firmie 159 milionów dolarów.

Capri spodziewa się w 2025 roku przychodów na poziomie 4,4 miliardów dolarów. To o 0,1 miliarda mniej, niż prognozowali analitycy.

Na niezbyt zadowalające wyniki przedsiębiorstwa zareagowała nowojorska giełda. Po ogłoszeniu sprawozdania finansowego wartość akcji Capri Holdings Ltd. spadła o 2,3 procenta. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy spadek ten wyniósł około 50 procent.

Zdaniem prezesa Capri Johna Idola za wyniki te, które nazwał „rozczarowującymi”, odpowiadają „błędne strategiczne decyzje”. Cytowany przez branżowy serwis WWD John Idol wspomniał między innymi o wycofaniu ze sprzedaży zbyt wielu unikatowych wyrobów marki Versace, a także o nietrafionych decyzjach dotyczących strategii sprzedażowej marki Michael Kors.

Co dalej z markami Versace i Jimmy Choo?

Aby uporać się z narastającymi problemami, w ubiegłym roku holding Capri chciał połączyć się z innym amerykańskim gigantem branży luksusowej – koncernem Tapestry, właścicielem między innymi marki Coach. Plany te jednak pogrzebała blokada ze strony amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu.

„Po tej decyzji zrewidowaliśmy naszą strategię i długookresowe plany” – przyznał John Idol.

Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się plotki o tym, że Capri wystawił na sprzedaż marki Versace i Jimmy Choo. Rozmowy miały odbywać się między innymi z koncernem Prada Group i Marco Bizzarrim, byłym prezesem marki Gucci. Chęć odkupienia marki Jimmy Choo miała również zgłaszać jej współzałożycielka Tamara Mellon.

Prezes Capri zaprzecza jednak wszystkim tym spekulacjom. „Obecnie naszą strategią jest odbudowa trzech firm” – powiedział.

Cytowani przez branżowe media eksperci obserwujący sytuację holdingu Capri nie mają wątpliwości, że jeżeli firma zamierza wyjść z finansowego dołka jeszcze w tej dekadzie, to w trybie pilnym potrzebuje ona podjęcia bardzo konkretnych decyzji – tym razem właściwych. Ich zdaniem nie obejdzie się bez personalnych przetasowań na najwyższych szczeblach zarządzania przedsiębiorstwem.

Capri to holding posiadającego w swoim portfolio między innymi słynny dom mody Versace. Amerykańskie przedsiębiorstwo zanotowało w 2024 roku dotkliwe straty, których powodem miały być „niewłaściwe strategiczne decyzje”. Co poszło nie tak?

Wyniki holdingu Capri. Dwucyfrowy spadek sprzedaży

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Moda
Słynna marka luksusowa rozstaje się z dyrektorem kreatywnym. Przetrwał dwa lata
Moda
Rośnie nowa potęga w świecie mody. Prestiżowa porażka Brytyjczyków
Moda
Ulubiona marka luksusowa w Polsce: triumf giganta. Jak wypadamy na tle Europy?
Moda
Chude modelki opanowują wybiegi. Czy to ostateczny kres ciałopozytywności?
Moda
Była maszynką do zarabiania pieniędzy. Słynna marka modowa wraca po metamorfozie