Królujący w latach 90. styl grunge pamiętamy z teledysków Nirvany – wytarte dżinsy, wyciągnięte swetry, proste t-shirty i flanelowe koszule w kratę – a do tego proste skórzane kurtki. Na fali popularności mody sprzed trzydziestu kilku lat kobiety pokochały styl, który nie kłania się żadnym modom.
Styl grunge wraca w 2023 roku
Jesienią ubiegłego roku marka Bottega Veneta zaskoczyła wszystkich swoją kolekcją na sezon wiosna/lato 2023, której gwiazdą była Kate Moss. Modelka zaprezentowała stylizację składającą się ze spodni, które wyglądały na dżinsy oraz kraciastą koszulę, która wyglądała na flanelową.
Były to tylko pozory, bo – co być może jeszcze bardziej zaskakujące – obydwa elementy uszyto ze skóry. Tak czy inaczej, już wtedy było wiadomo, że styl, którego nie powstydziliby się muzycy grunge’owych zespołów z Seattle, zdecydowanie wraca do mody – i to tej z najwyższej półki.
Czytaj więcej
Moda bardzo lubi sięgać do tego, co było popularne przed laty. Nie inaczej jest w tegorocznym sezonie karnawałowym, w którym królują blask, brokat, cekiny – oraz fasony w klimacie lat 70.
Inne znane domy mody zaprezentowały własne interpretacje stylu grunge. Wytarty, oversize’owy lub poszarpany denim w stylu lat 90. przewinął się przez kolekcje takich marek jak MM6, Diesel, Balenciaga, a nawet Balmain, Blumarine i Givenchy. Coach zaproponował pudełkowe skórzane kurtki i ogromne swetry, a Marni – swetry celowo porwane. Sporo stylistycznych odniesień do grunge’u zawierała również wiosenno-letnia kolekcja Vetements.