Wystarczy tylko jedna rzecz ze wzorem zebry, lamparta czy skóry węza, aby nadać ubiorowi wyrazisty ton i nieco egzotyki. Co więcej, umiejętnie stosując zwierzęcy wzór, można sprawić, że ubranie wygląda na droższe. To i wiele więcej sprawia, że zwierzęcy print nieprędko wyjdzie z mody.
Zwierzęcy print: najmodniejszy wzór jesieni 2022 roku
Nie zdarzył się jeszcze taki sezon, w którym choćby w jednej kolekcji nie udało się znaleźć kreacji lub przynajmniej akcesorium zawierającego jakiś zwierzęcy wzór. Charakterystyczne zwierzęce printy od dekad są niezwykle wdzięcznym tematem dla projektantów, którzy po raz kolejny sięgnęli po ten nieśmiertelny motyw.
Projektantem, który egzotyczne zwierzęce wzory uczynił swoim znakiem rozpoznawczym, jest Roberto Cavalli. W ostatniej jesienno-zimowej kolekcji włoskiego domu mody również nie obyło się bez zwierzęcego printu.
Dyrektor kreatywny Fausto Puglisi poszedł w totalny maksymalizm. Zaprezentował patchworkowe połączenia zwierzęcych printów z zielonym i żółtym aksamitem oraz czarną skórą, a także drapieżne total looki, w których główną rolę grały wzory nawiązujące do skóry lamparta i tygrysa.
Inne domy mody również postawiły na zwierzęce total looki. Giambattista Valli proponuje sunkienkę mini, w której lamparci wzór przełamują czarne elementy. Podobne zabiegi widać w sukniach Proenzy Schouler. W kolekcji Miu Miu pojawiła się natomiast garsonka, którą w całości pokrywa wzór skóry węża.