Beyond Meat, jedna z najbardziej znanych firm zajmujących się produkcją roślinnych substytutów mięsa, w pierwszym kwartale 2020 roku uzyskała przychody w wysokości 97 mln dolarów, przekraczając tym samym estymacje analityków o prawie 10 milionów dolarów.
141% wzrostu w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku to imponujący wynik w czasie pandemii, która wymusiła m.in. zamknięcie restauracji. To pokazuje, jak błyskawicznie rośnie Beyond Meat i cała branża „roślinnego” mięsa.
Czytaj też: Jadalne insekty do kupienia w Europie jeszcze w tym roku
Amerykanie pokochali alternatywne mięso
W USA produkty Beyond Meat trafiają do oferty sieci tak różnych, jak Dunkin Donuts i McDonalds, można je znaleźć również w 94 tysiącach sklepów na całym świecie, łącznie z Walmartem, Costco i Amazon Whole Foods. Od czasu wejścia firmy na nowojorską giełdę na początku 2020 roku ceny akcji Beyond Meat wzrosły ponad dwukrotnie.
Wg raportów Nielsena tylko w ostatnim tygodniu marca tego roku sprzedaż roślinnych substytutów mięsa wzrosła o 255%, przy jednoczesnym „kryzysowym” wzroście sprzedaży tradycyjnego mięsa o 53%. Poza Beyond Meat największymi beneficjentami tego trendu były m.in. firma Gardein (65% wzrostu w ciągu miesiąca od zamknięcia restauracji, 38% łącznej liczby klientów sięgnęło po produkty marki po raz pierwszy), Tofurky czy Impossible Foods.
Wegański trend wciąż rośnie
Rynki północnoamerykańskie to dla firm produkujących substytuty mięsa przetarcie przez planowanym podbiciem rynku globalnego. Wyniki Beyond Meat przyciągnęły wielu inwestorów, z Billem Gatesem i Leonardo DiCaprio na czele, produkty tej firmy można też kupić w Polsce.