Jakie fryzury chcieliśmy nosić, gdy salony fryzjerskie były zamknięte lub na wizyty trzeba było się umówić z kilkutygodniowym wyprzedzeniem? Odpowiedź na pytanie o to, jak wyglądała pandemia z tej perspektywy przynosi „The Hair Report 2021”, przygotowany przez porównywarkę cenową Cosmetify.
Jak wynika z publikacji, w ubiegłym roku najpopularniejszą fryzurą był „mullet”, fryzura „unisexowa”, którą nosić mogą zarówno kobiety jak i mężczyźni. Taką fryzurę niegdyś spopularyzowały gwiazdy lat 80., a ostatnio przypomniała o niej Miley Cyrus. Właśnie informacji o tej fryzurze, zdaniem Cosmetify, najczęściej szukano w ubiegłym roku w sieci.
Ten trend nie zawojował jednak całego świata w równym stopniu. Każdy region ma bowiem swoją specyfikę, na mapie trendów fryzjerskich widać spore regionalizmy. Inne stylizacje wybierają Skandynawki, inne Francuzki czy Włoszki, inne Rosjanki czy Ukrainki, a zupełnie inne – kobiety Europy Środkowej. Od Bułgarii i Chorwacji po Litwę rozciąga się bowiem pas ombre, czyli rozjaśniania końcówek. Jeśli chodzi o trendy w świecie fryzur, Trójmorze istnieje i ma się bardzo dobrze.
Czytaj też: Najsilniejsza marka kosmetyczna świata pochodzi z Brazylii
Zestawienie przygotowane w oparciu o częstotliwość wyszukania konkretnych fryzur w Google pokazuje, że Europa Środkowa pozostała obojętna też wobec innych trendów, które w ostatnich latach dominowały w pozostałych częściach naszego kontynentu. Oprócz mody na „mullet” najpopularniejsze w ubiegłych miesiącach były loki (jak zauważa Cosmetify – bezpieczne rozwiązanie dla wydłużających się z każdym tygodniem lockdownu włosów) oraz moda na fryzurę w stylu brytyjskich modów czy The Beatles, do jej renesansu przyczynili się w ostatnich latach m.in. członkowie boysbandu One Direction. Najszybciej wg raportu rosła w ubiegłym roku popularność „grzywki-firanki”. Kiedyś w ten sposób strzygła się Brigitte Bardot, ostatnio ten styl stał się znakiem rozpoznawczym między innymi modelki Alexy Chung.
W naszym regionie najpopularniejszym trendem w dziedzinie pielęgnacji włosów okazało się wspomniane ombre, czyli rozjaśnianie końcówek. Właśnie zainteresowanie ombre to cecha, która łączy kobiety z naszego regionu – od krajów bałtyckich po Bałkany. Poza naszym regionem ombre cieszy się zainteresowaniem także na Kaukazie (Armenia, Azerbejdżan) i w Azji Środkowej (Uzbekistan, Turkmenistan). W Europie Zachodniej (Francja, Hiszpania) z kolei największe zainteresowanie budziła grzywka zaczesana na bok, w Wielkiej Brytanii była to wspomniana „grzywka–firanka”.