Żywica z drzewa kadzidłowca od tysiącleci stanowi jedną z najcenniejszych naturalnych substancji na świecie. Jak się okazuje, kadzidło, czyli olibanum, jest też coraz trudniej dostępne. Problemowi kurczących się zasobów kadzidła i przyczynom całego zjawiska przyjrzała się redakcja BBC.
Kadzidło coraz bardziej niedostępne
W kulturze Zachodu kadzidło ma niezwykle ważne znaczenie religijne. Zgodnie z chrześcijańską tradycją to właśnie tę drogocenną żywicę miał podarować Jezusowi jeden z trzech magów (lub króli). Kadzidlanym dymem pachną katolickie kościoły, a także prawosławne cerkwie.
Kadzidło, czyli żywica z drzew rodzaju Boswellia, od tysięcy lat odgrywa kluczową rolę w religiach i medycynie Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Substancję tę spala się w ceremoniach religijnych i w trakcie medytacji, kadzidło wykorzystuje się też w tradycyjnej medycynie chińskiej i indyjskiej.
Czytaj więcej
Francuski koncern LVMH stał się współwłaścicielem marki perfumiarskiej BDK Parfums. Najważniejsi...
Jeszcze pod koniec XX wieku olibanum produkowano głównie do celów religijnych. Dziś to jeden z najbardziej rozchwytywanych składników w prężnie rozwijającej się branży szeroko pojętego wellness, której wartość szacuje się na 5,6 biliona dolarów.