Ukończenie fabryki samochodów Tesla pod Berlinem to bardzo ważny etap w historii tej firmy. Dzięki temu na rynki europejskie będzie mógł trafiać elektryczny model Y, jeden z najbardziej przełomowych samochodów w historii firmy prowadzonej przez Elona Muska. Fabryka, budowana przez ostatni rok, ma stać się „perłą Brandenburgii”. Jest tylko jeden problem: na razie podberliński obiekt Tesli wygląda jak wielki metalowy klocek stojący w polu. Dzięki pomysłowi Elona Muska to ma ulec zmianie.
Czytaj też: Elon Musk: jest miliarderem, ale nie ma domu, „mieszka” głównie w samolotach. Dlaczego?
Na czym polega pomysł Muska? Elon chciałby zaprosić do współpracy czołowych europejskich grafficiarzy. Ich zadaniem byłoby ozdbobienie ścian Gigafactory ilustracjami stworzonymi na zamówienie Tesli. Elon Musk przyzwyczaił wszystkich, że z klientami i z rynkiem komunikuje się przede wszystkim poprzez media społecznościowe, dlatego informacja o planowanej współpracy z twórcami streetartu pojawiła się na Twitterowym koncie Tesli.
W odpowiedzi pojawiło się mnóstwo komentarzy, w tej chwili jest ich blisko 3 tysiące, ale to nie powinno dziwić, Elon Musk i wszystko, co z nim związane, zawsze wywołuje w social mediach wielkie zainteresowanie. Dominują komentarze prześmiewcze i dowcipne, odnoszące się od ostatnich bliskich związków Muska z rynkiem kryptowalut i wspieraniem niektórych walut, na przykład dogecoina.
Można jednak założyć, że obok tak konkretnej i głośnej propozycji wielu artystów nurtu street-art nie przejdzie obojętnie, więc zapewne na wskazany w poście adres email trafi sporo ciekawych propozycji. Niektórzy wrzucają swoje wizualizacje na Twitterze.