Louis Vuitton zaprezentował kolekcję na wiosnę/ lato 2021 w porcie w Szanghaju, kontynuując swoją nową narrację, zapoczątkowaną filmem pokazanym na Paris Fashion Week. Obserwatorzy szybko wychwycili, że w kolekcji można znaleźć mnóstwo nawiązań i cytatów z poprzednich projektów francuskiego giganta. To nie przypadek – powroty do starszych wzorów mają uzasadnienie w nowej, recyklingowej filozofii Louis Vuitton.
Czytaj też: Po pierwsze: nie kłam. Czy transparentność uratuje świat mody?
Na pierwszy taki pokaz w Szanghaju Virgil Abloh przygotował 52 kreacje, z których tylko 2 były projektami stworzonymi od podstaw i nie sięgającymi po produkty i materiały z poprzednich lat.
W przypadku pozostałych pięćdziesięciu zobaczyliśmy m.in. nowe wersje sneakersów LV Trainers, kurtki w stylu zaprojektowanych dla amerykańskiej armii M65, przyczepione do kreacji maskotki z kreskówki „Zooom with Friends” czy nowe przenośne torby-kufry z wmontowanymi głośnikami.
Virgil Abloh i Louis Vuitton: recykling to przyszłość mody
Nawiązania do dwóch poprzednich kolekcji widać było w powrocie do motywu chmur, zarówno w starszych projektach jak i w elementach scenografii. Na pokazie została zaprezentowana też kolekcja kapsułowa „Homework”, na którą złożyły się wzory zaprojektowane przez Virgila Abloha i jego zespół w czasie kwarantanny.
Prezentacji w zatoce rzeki Huangpu – pierwszemu fizycznemu show Louis Vuitton od czasów pandemii – towarzyszył wyświetlany na jednym z kontenerów występ Lauryn Hill. Cały pokaz został opublikowany w mediach społecznościowych marki: