Zapytani o miasta z najlepszą kuchnią na świecie najprawdopodobniej wskazalibyśmy Paryż, Tokio, Nowy Jork czy Barcelonę , jednak w ostatnich latach coraz ważniejszą rolę w światowej gastronomii pełnią mniej oczywiste, ale równie fascynujące regiony, takie jak choćby Kraj Basków.
Chicago, Budapeszt, Kapsztad: czołówka rankingu najbardziej niedocenianych kulinarnie miast świata
Dla tych, którzy nie lubią podążać utartymi ścieżkami i poszukują nowych połączeń smakowych, magazyn „Chef’s Pencil” przygotował zestawienie, które powinno ich zadowolić. Do jego przygotowania zaproszono 250 szefów kuchni i ekspertów, w efekcie powstały dwie mapy i rankingi miast oraz krajów, które zasłużyły na dużo większe zainteresowanie swoją ofertą kulinarną.
Czytaj też: 10 najpiękniejszych miejsc świata wg Lonely Planet
W żadnej z klasyfikacji nie pojawia się Polska, ale są nasi sąsiedzi. Pierwszą dziesiątkę na liście najbardziej niedocenianych kulinarnie krajów tworzą Filipiny (1. miejsce), Wietnam, Meksyk, Chorwacja, Tajlandia, Peru, Australia, Jamajka, Portugalia i Norwegia.
Można dyskutować, czy kuchnię Peru, Meksyku lub Wietnamu można wciąż uznawać za niedocenianą mimo rosnącej od lat popularności oraz licznych ambasadorów, popularyzatorów i szefów kuchni, ale i na liście miast i regionów znalazły się miejsca, które trudno uznać za zupełnie przeoczone – co nie znaczy, że nie zasługują na więcej uwagi.