Szef francuskiego Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych zaproponował, aby na butelkach wina umieszczać oznaczenie kwalifikujące wino do grupy najbardziej niezdrowych produktów żywnościowych. We Włoszech zawrzało. Zdaniem włoskich winiarzy godzi to w wizerunek wina – a także w interesy branży, którą reprezentują.
Burza w kieliszku wina: włoscy winiarze kontra Parlament Europejski
Nutri-Score to pięciostopniowy system oznaczania produktów żywnościowych na podstawie ich składu, na przykład ilości kalorii, tłuszczów nasyconych, cukru i soli, a także witamin, mikroelementów czy protein.
Na początku lutego Komisja Europejska podsumowała dyskusję nad sposobami zapobiegania nowotworom w Unii Europejskiej stwierdzeniem, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczna dawka alkoholu. Uznano, że trzeba w takim razie opracować stosowny system oznaczania butelek win, które uwzględni tę informację.
Stojący na czele francuskiego Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych Serge Hercberg opublikował tweeta z propozycją, abym nadać winu nieistniejącą na razie kategorię „F” (system Nutri-Score obejmuje oznaczenia od A do E) na oznaczenie produktów niebezpiecznych dla zdrowia. Wywołało to oburzenie włoskich winiarzy.
Czytaj więcej
Komisja Europejska podjęła bezprecedensową decyzję, która będzie mieć ogromne konsekwencje dla europejskich producentów wina. Najbardziej odczują to słynne winiarskie apelacje.