Niemcy stają się potęgą na rynku whisky. Mają więcej destylarni niż Szkocja

Niemcy stają się jednym z najważniejszych europejskich producentów whisky. Destylarnie produkujące ten trunek rozsiane są po całym kraju. Obecnie jest ich niemal dwa razy więcej niż w Szkocji. Skąd popularność produkcji whisky u naszych sąsiadów?

Publikacja: 08.02.2023 15:55

W Niemczech działa obecnie około 250 destylarni whisky.

W Niemczech działa obecnie około 250 destylarni whisky.

Foto: YesMore Content

Popularność whisky w Niemczech wielu osobom może wydać się zaskakującym zjawiskiem. Nic dziwnego – ten przemysł jest u naszego zachodniego sąsiada stosunkowo młody, ma zaledwie kilkadziesiąt lat. Ostatnie lata to jednak dynamiczny rozwój, który w liczbach wygląda imponująco: Niemcy mają obecnie znacznie więcej destylarni niż Szkocja, kraj uznawany za ojczyznę whisky.   

Niemiecka whisky coraz popularniejsza

Jeżeli mowa o produkcji alkoholi, Niemcy kojarzą się przede wszystkim z piwem. Miłośnicy wina cenią tamtejsze rieslingi, silvanery i spätburgundery, zaś pierwsze, co przychodzi do głowy amatorom czegoś mocniejszego, są przeważnie schnappsy, powstające na bazie owoców lub zbóż. Mało kto jednak wie, że prężnie rozwija się w Niemczech branża whisky.

Jeszcze bardziej zaskakujący może wydać się fakt, że w Niemczech funkcjonuje aż 250 destylarni, w których powstają whisky w najrozmaitszych stylach. To prawie dwa razy więcej niż w Szkocji, która uchodzi za najważniejszy region produkcji tego trunku. W Szkocji działa obecnie nieco ponad 140 destylarni.

Czytaj więcej

Red Bull wypowiedział wojnę winiarni z Sardynii. Chodzi o logotyp na butelkach

Za produkcję whisky bierze się coraz więcej Niemców – zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku lat. Jedni zaczynają od małych, rzemieślniczych destylarni, w których dotychczas powstawały schnappsy, inni podchodzą do tematu bardziej poważnie, inwestując w obiekty wyposażone w nowoczesny, profesjonalny sprzęt.

Z czego wytwarza się niemiecką whisky? Pod tym względem Niemcy nie ograniczają się ani do jednego stylu, ani konkretnego rodzaju zbóż. Do produkcji blendów i single maltów wykorzystuje się jęczmień, pszenicę, żyto i kukurydzę.

Producentami whisky w Niemczech są praktycznie wyłącznie małe, rodzinne destylarnie. Ludzie, którzy za nimi stoją, mają już przeważnie doświadczenie w uprawie zbóż.

Ze względu na stosunkowo małe ilości whisky, które opuszczają niemieckie destylarnie, trunki te zwykle nie są tanie. Pod względem ceny nie ustępują one szkockim single maltom czy dobrym burbonom.

Mimo to istnieje grupa miłośników whisky, którzy zżymają się czasem na fakt, że Niemcy nie zawsze stosują się do dość restrykcyjnych reguł produkcji, dzięki którym destylat można nazwać whisky. Chodzi przeważnie o czas dojrzewania w beczce, który jest ściśle określony chociażby w Szkocji i wynosi tam minimum trzy lata.

W Niemczech nie ma żadnego ciała regulującego proces produkcji whisky. Producenci mają więc w tej kwestii wolną rękę, z czego chętnie korzystają. Ci najbardziej ambitni pozwalają jednak dłużej dojrzewać swoim whisky, aby osiągnąć jakość, z którą mogliby konkurować z najbardziej renomowanymi destylarniami na świecie.

Krótka historia produkcji whisky w Niemczech

Przed II wojną światową produkcja whisky w Niemczech praktycznie nie istniała. Wszystko zmieniło się po wojnie, a nową tradycję produkcji whisky w tamtejszych destylarniach Niemcy zawdzięczają stacjonującym w tym kraju amerykańskim żołnierzom.

To właśnie ci ostatni zaszczepili w Niemcach upodobanie do destylatów z jęczmienia czy kukurydzy. A skoro pojawiła się potrzeba – nie trzeba było długo czekać na to, aby istniejące w tym kraju destylarnie, produkujące dotychczas rozmaite mocne alkohole, poszerzyły swoją działalność lub wręcz skupiły się wyłącznie na wytwarzaniu whisky.

Za pierwszą destylarnię single maltów w Niemczech uważa się tę, którą w 1983 roku założył Robert Fleischmann. Działa ona do dziś i znajduje się we Frankonii.

Co ciekawe – choć Szkoci często podkreślają, że tylko ich destylaty mogą nosić nazwę „whisky” – to Niemcy bez pardonu umieszczają ją na butelkach swoich trunków. Warto jednak przypomnieć, że dokładnie to samo robią Japończycy, których whisky zdążyły już zyskać światową renomę.

Popularność whisky w Niemczech wielu osobom może wydać się zaskakującym zjawiskiem. Nic dziwnego – ten przemysł jest u naszego zachodniego sąsiada stosunkowo młody, ma zaledwie kilkadziesiąt lat. Ostatnie lata to jednak dynamiczny rozwój, który w liczbach wygląda imponująco: Niemcy mają obecnie znacznie więcej destylarni niż Szkocja, kraj uznawany za ojczyznę whisky.   

Niemiecka whisky coraz popularniejsza

Pozostało 90% artykułu
Whisky
Litr na głowę. Polska w w światowej czołówce krajów importujących szkocką whisky
Whisky
W Szkocji rusza destylarnia whisky bezalkoholowej. Stoi za tym duński miliarder
Whisky
Produkcja whisky szkodzi środowisku i ludziom? Szkocka premier chce to sprawdzić
Whisky
Zuchwała kradzież w słynnej szkockiej destylarni. Złodziej znał się na whisky
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Whisky
Czy zmiany klimatu mają wpływ na smak whisky? Nowe badanie ma to stwierdzić