Picasso w tropikach: wyspy sztuki to nowy symbol bogactwa wśród miliarderów

Najzamożniejsi kolekcjonerzy coraz częściej rezygnują z trzymania najcenniejszych dzieł sztuki w swoich domach. Wywożą je na prywatne wyspy, na których budują prywatne i ściśle strzeżone muzea dla swoich kolekcji.

Publikacja: 09.02.2023 14:17

Zdarza się, że zamożni kolekcjonerzy wypożyczają dzieła ze swojej kolekcji znanym muzeom. Jednak cor

Zdarza się, że zamożni kolekcjonerzy wypożyczają dzieła ze swojej kolekcji znanym muzeom. Jednak coraz częściej wolą stworzyć własne minimuzea, do których niepowołani nie mają dostępu.

Foto: Liza Rusalskaya

Najdroższe dzieła kupowane przez kolekcjonerów często na lata znikają w prywatnych kolekcjach. Gdzie dokładnie są przechowywane? To wiedzą tylko ich właściciele. Zdaniem brytyjskiego dziennika „Telegraph” kolekcje najbogatszych coraz częściej trafiają do miejsc, gdzie są całkowicie bezpieczne – do pilnie strzeżonych prywatnych muzeów na wyspach.

Nowy symbol bogactwa: prywatne wyspy pełne dzieł sztuki

Jaka sceneria będzie najlepsza do wyeksponowania dzieł Picassa, Moneta, Rodina, Basquiata czy Kusamy? Coraz częściej najcenniejsze kolekcje przenoszone są do odosobnionych miejsc – na wyspy, często prywatne, które stają się domem dla coraz większej liczby dzieł sztuki, znajdujących się w prywatnych rękach.

Takich wysp sztuki powstało już całkiem sporo – można je znaleźć chociażby w basenie Morza Śródziemnego. To miejsca, gdzie przez większość roku panuje piękna, słoneczna pogoda, co tylko sprzyja kontemplacji sztuki.

Czytaj więcej

Rusza wystawa, na którą czeka cały świat. W Amsterdamie ustawią się kolejki

Jak pisze „Telegraph”, jedną z najnowszych tego rodzaju inwestycji jest powstający właśnie luksusowy ośrodek na greckiej wyspie Skorpios na Morzu Jońskim – tej samej, która kiedyś była domem Arystotelesa Onassisa i Jackie Kennedy. Od 2013 roku wyspa należy do rosyjskiego miliardera i kolekcjonera sztuki, Dmitrija Rybołowlewa. Muzeum będzie do wyłącznej dyspozycji rosyjskiego miliardera.

Nie wszyscy kolekcjonerzy zamykają jednak swoje kolekcje przed odwiedzającymi. Istnieje wiele prywatnych muzeów na wyspach, które bez problemu można odwiedzić. Przykładem może być działająca od 2021 roku galeria Hauser & Wirth Menorca na wyspie Illa del Rei na Balearach. Założyła ją grupa właścicieli prywatnej szwajcarskiej galerii Hauser & Wirth. W przyszłym roku z kolei, na weneckiej wyspie San Giacomo, ma powstać centrum sztuki, którego twórczynią jest kolekcjonerka Patrizia Sandretto Re Rebaudengo, zwana włoską Peggy Guggenheim.

Również otwarta dla publiki jest Villa Carmignac na wyspie Porquerolles nieopodal Marsylii. Prywatne muzeum założył tam jeden z największych francuskich finansistów, Edouard Carmignac. Kinomani mogą kojarzyć tę posiadłość – to właśnie tam kręcono część zdjęć do filmu Jeana-Luca Goddarda „Szalony Piotruś” z 1965 roku.

Villa Carmignac to prawdziwa oaza sztuki. Nie ma tam tłoku – w ciągu pół godziny na teren muzeum może wejść maksymalnie 50 osób. Co ciekawe, kilkuset mieszkańców wyspy Porquerolles ma do niego wstęp wolny.

To tylko kilka z wielu wysp sztuki, których nie brakuje również w innych zakątkach świata. Jednymi z najsłynniejszych jest Naoshima na japońskim Morzu Wewnętrznym czy Luwr Abu Zabi na wyspie Saadiyat w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Dlaczego prywatne muzea powstają na wyspach?

Wyspy – niezależnie od tego, gdzie się znajdują – mają wyjątkową atmosferę. To tworzy lepsze warunki do kontemplacji sztuki. Trzymanie cennych dzieł sztuki na pilnie strzeżonej prywatnej wyspie to dla kolekcjonerów dobry sposób na zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa swoim zbiorom – zwłaszcza w niepewnych czasach. Nadal jednak cenne dzieła sztuki narażone są na szkodliwy wilgoci czy słonej morskiej bryzy. Warto w tym kontekście przypomnieć, że na japońskiej wyspie Naoshima w wyniku tajfunu w 2021 roku wiatr zmył do morza jedną z „dyń” Yayoi Kusamy, jednej z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych artystek.

Jednak i na to miliarderzy mają sposób. Zlecają bowiem profesjonalnym kopistom wykonanie doskonałej repliki danego dzieła. Kopię umieszcza się w muzeum, zaś oryginały trafiają do specjalnych magazynów, w których panują odpowiednie warunki do przechowywania delikatnych dzieł sztuki.

Najdroższe dzieła kupowane przez kolekcjonerów często na lata znikają w prywatnych kolekcjach. Gdzie dokładnie są przechowywane? To wiedzą tylko ich właściciele. Zdaniem brytyjskiego dziennika „Telegraph” kolekcje najbogatszych coraz częściej trafiają do miejsc, gdzie są całkowicie bezpieczne – do pilnie strzeżonych prywatnych muzeów na wyspach.

Nowy symbol bogactwa: prywatne wyspy pełne dzieł sztuki

Pozostało 90% artykułu
Sztuka
Sztuczna inteligencja odtworzyła arcydzieło spalone 300 lat temu. Bazą był szkic
Sztuka
Polska ma pierwszego van Gogha. Jest oficjalne potwierdzenie
Sztuka
Banksy pokazał swoje nowe dzieło. W Londynie powstała hybryda
Sztuka
Słynny mural Banksy'ego będzie uratowany. Zalewała go woda z kanałów
Sztuka
Zuchwała kradzież w muzeum. „Złodzieje pokazali wielki profesjonalizm”