Magdalena Mousson-Lestang to twórczyni i właścicielka marki Lilou, która 16 lat temu podbiła biżuteryjny rynek w Polsce. Udało jej się stworzyć markę premium, która znalazła dla siebie miejsce na, wydawałoby się, mocno podzielonym polskim rynku biżuterii. Lilou odniosło ogromy sukces, ale to nie wszystko – marka zbudowana przez Magdalenę Mousson-Lestang szybko zyskała status kultowej. Przed butikiem ustawiały się kolejki chętnych do zakupu biżuterii Lilou.
W zeszłym roku Lilou, jako pierwsza marka biżuteryjna, zostało ogłoszone partnerem Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej. W projektach marki Lilou, opartych na motywach szczęścia i polskich kwiatów, polscy olimpijczycy wystąpiil podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Możliwe, że nie byłoby biżuterii Lilou, gdyby nie głębokie przekonanie, że nie można stać w miejscu. Trzeba iść za ciosem. Nadążać za zmieniającym się światem – i się odróżniać. O tym – a także o rozwoju firmy, budowaniu marki, podejmowaniu ryzyka i popełnianiu błędów, Magdalena Mousson-Lestang opowiada w rozmowie z magazynem „Sukces”.
Najważniejsze: nie bać się ryzyka
Zostałam wychowana w przekonaniu, że nie ma rzeczy niemożliwych, a kiedy coś sobie zaplanujesz, powinnaś do tego dążyć. Takie myślenie bardzo pomogło mi na różnych etapach życia, bo dzięki niemu nigdy nie bałam się ryzykować i nie czułam lęku przed porażką.
Czytaj więcej
Dominika Nowak przez 10 lat pracowała dla czołowych marek we Włoszech jako projektantka butów. „Po latach pracy w tym kraju uznałam, że mam wiedzę i doświadczenie, by opowiedzieć swoją własną historię” – mówi twórczyni marki Vanda Novak.