Pod koniec listopada jeden z najlepszych koszykarzy XXI wieku, Stephen Curry oraz marka Under Armour ogłosili wspólnie stworzenie nowej marki – Curry Brand. To ukoronowanie siedmioletniej współpracy i zarazem pomysł przywołujący naturalne skojarzenie z Nike i marką Jordan, bijącą rekordy popularności nie tylko wśród kolekcjonerów butów sportowych.
Marka Curry Brand, która wystartowała na początku grudnia i jeszcze przed świętami będzie prezentować kolejne produkty z kolekcji, ma być dla Under Armour ratunkiem i próbą przyciągnięcia młodych odbiorców. Obecnie nie jest z tym najlepiej.
Czytaj też: Lewis Hamilton przegrał przed sądem z marką zegarków… Hamilton
Nike w ubiegłej dekadzie pozostawało ulubioną marką młodych ludzi. Tymczasem Under Armour, w niedawno wydanym raporcie „Taking Stock with Teens”, razem z Ralphem Laurenem, Michaelem Korsem czy Vineyard Vines w gronie marek, które dla młodych klientów z Pokolenia Z mają coraz mniejsze znaczenie. Dla porównania – marka Jordan w 2019 roku roku miała przychód na poziomie 3 miliardów dolarów, Under Armour – 4,5 miliarda, a Nike – 37,5 miliardy dolarów.
Curry ma być dla Under Armour kołem ratunkowym, które odmłodzi i uatrakcyjni wizerunek marki. Na podobnej zasadzie GAP zaprosiło do współpracy Kanye Westa. Stephen Curry, gwiazdor Golden State Warriors, stanie się udziałowcem firmy, poza promocją nowych produktów, w tym kolekcji dla kobiet czy butów golfowych, w ramach Curry Brand ma zająć się także tworzeniem programu dla młodych sportowców.