Marka Michaela Jordana chce być dla kobiet. Czemu tak późno?

Kobiety stanowią jedną czwartą kupujących buty i ubrania marki Jordan, ale dotąd cały przekaz marki kierowany był do mężczyzn. Teraz to się zmienia

Publikacja: 28.10.2020 08:13

Fot: Jordan/Facebook

Fot: Jordan/Facebook

Foto: Fot: Jordan/Facebook

Jordan, najpopularniejsza marka w Europie jeśli chodzi o obuwie sportowe,  zaczyna mocniej akcentować swoją ofertę dla kobiet. W ostatnich latach firma Michaela Jordana przygotowała kilka unisexowych modeli wspólnie z projektantką, stylistką i modelką Aleali May czy koszykarką Mayą Moore, ale dopiero w tym roku Jordan zdecydował się na pierwszą kolekcję ubrań dla kobiet oraz stałą ofertę kobiecych sneakersów.

Czytaj też: Oto pierwsza w historii kolekcja Nike’a dla kobiet w ciąży

Dziwić może jedynie tak późna próba pójścia w stronę większej różnorodności marki Jordan, ponieważ wg Andrei Perez, wiceprezeski Jordan Brand, kobiety już teraz stanowią 24% wszystkich jej klientów.

Według wielu badań to kobiety odpowiadają za większą część decyzji dotyczących zakupów i dom, dlatego choćby z powodów czysto biznesowych rozszerzenie oferty o kolekcje kobiece wydaje się naturalnym pomysłem dla firmy, która pod koniec ubiegłego roku zanotowała pierwszy w historii kwartał ze sprzedażą na poziomie miliarda dolarów.

W rozmowie z serwisem „Input”, Perez tłumaczyła, że decyzja o stopniowym tempie wprowadzania produktów zaprojektowanych dla kobiet to wynikała z tego, że w pierwszej kolejności zdecydowano o obsadzeniu kobiet na kierowniczych stanowiskach w firmie, a także o opracowaniu precyzyjnych badań konsumenckich poświęconych nowej grupie docelowej.

Analitycy zauważają jednak drugą stronę medalu: fakt, że w przypadku takich marek jak Jordan wybudowany został intratny model biznesowy, polegający na tym, że męskie buty noszą też przez kobiety. Matt Powell z zajmującej się analizami rynkowymi firmy NPD, powiedział, że firma „nie chciała kanibalizować intratnej części swojego biznesu w nadziei, że klientów uda się ukierunkować” w stronę kobiecych kolekcji.

Ten sam analityk zauważa jednak, że obecnie taki ruch jest już niezbędny. Z opublikowanego w 2019 roku raportu „The Here. The Now. Tomorrow. Sneakers” wynika, że w ostatnich latach liczba kobiet kupujących buty sportowe rosła 5 razy szybciej niż w przypadku gigantycznego rynku męskiego. Oprócz liczb za dywersyfikacją przemawiają też trendy. Po premierze „Ostatniego tańca” to kobiety ogłosiły Michaela Jordana ikoną stylu i sięgały po ubrania inspirowane jego (często kontrowersyjnym) stylem.

Jordan, najpopularniejsza marka w Europie jeśli chodzi o obuwie sportowe,  zaczyna mocniej akcentować swoją ofertę dla kobiet. W ostatnich latach firma Michaela Jordana przygotowała kilka unisexowych modeli wspólnie z projektantką, stylistką i modelką Aleali May czy koszykarką Mayą Moore, ale dopiero w tym roku Jordan zdecydował się na pierwszą kolekcję ubrań dla kobiet oraz stałą ofertę kobiecych sneakersów.

Czytaj też: Oto pierwsza w historii kolekcja Nike’a dla kobiet w ciąży
Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie