Wraz z kolejnymi informacjami o nowych formatach prezentacji mody widać, że – tak jak prognozował Cedric Charbit z Balenciagi – wirtualność tego typu wydarzeń nie ograniczy się tylko do internetowych transmisji pokazów.
Coraz większe znaczenie dla świata mody ma modelowanie 3D, a także gry takie jak Fortnite czy „Animal Crossing – A New Horizon”. Zanim moda wirtualna stanie się intratnym biznesem, czeka ją kilka testów. Najbliższy – już w lipcu w Helsinkach.
Wpływ świata wirtualnego na ekologię
Organizatorzy wydarzeń w Paryżu i Mediolanie podkreślają, że cechą cyfrowych platform ma być odejście od klasycznych prezentacji kolekcji nodowych, które zostaną uzupełnione o nieszablonowe formaty – filmy, look booki, wirtualne showroomy i wywiady. Dodają również, że cyfrowe imprezy w przyszłości nie wyprą (i nie powinny wypierać) tradycyjnych form prezentacji nowych kolekcji.
Całkowite odejście od pokazów mogłoby nastąpić na przykład, gdyby pojawiły się na przykład dowody na to, że ich wirtualne wersje są znacząco mniej szkodliwe dla środowiska niż tradycyjne formaty. Trudno jednak ocenić, co będzie bardziej energochłonne: obsługa serwerów czy tradycyjne bankiety oraz prezentacje kolekcji.