Burberry i chiński gigant otwierają sklep ery Tik-Toka

Burberry, słynna brytyjska marka, chce nadrobić straty z pierwszego półrocza, inwestując w dwa sprawdzone obszary dla branży luksusowej – cyfryzację i klientów z Chin.

Publikacja: 03.08.2020 08:26

Fot: Burberry

Fot: Burberry

Foto: Fot: Burberry

Pandemia przyspieszyła proces cyfrowej transformacji nowoczesnych marek, co nie znaczy, że porzuciły one eksperymenty z tradycyjnymi sklepami. Szczególne znaczenie mają eksperymentalne „flagowce”, dzięki zakupom turystów z zagranicy wciąż stanowią dla wielu firm ważne źródło dochodu.

Czytaj też: Luksusowy londyński dom handlowy Harrods otwiera pierwszy outlet

Nowy salon Burberry w Shenzhen na południu Chin, technologicznej stolicy ChRL, to jeden z takich eksperymentów, który w centrum swojej działalności stawia łączenie tradycyjnej przestrzeni sklepowej z mediami społecznościowymi.

Burberry i Tencent: sojusz gigantów

Sklep został zaprojektowany we współpracy z chińską korporacją Tencent, potentantem na rynku ChRL. Tencent to największy na świecie producent gier wideo i jeden z najważniejszych graczy na rynku social mediów – do tej firmy należy między innymi komunikator WeChat, z którego w Chinach korzysta ponad miliard osób.

Salon Burberry w Shenzhen to pierwszy etap długofalowej współpracy obu marek, mający zaprezentować innowacyjną stronę Burberry na szczególnie ważnym dla firmy rynku, odpowiadającym za ok. 40% jej całej sprzedaży. W całych Chinach brytyjska firma ma ponad 60 salonów, w przyszłości wszystkie mają zostać poddane „społecznościowej” transformacji.

Burberry: cyfrowa marka luksusowa 

Klienci nowego salonu dzięki specjalnej aplikacji będą mogli m.in. tworzyć swoje awatary, skorzystać z porad stylistów, zarezerwować z wyprzedzeniem tematyczną przymierzalnię, zmienić grającą w niej muzykę i zamówić ubrania.

Wszystkie produkty zaopatrzono w metki z dokładnymi informacjami o pochodzeniu i projekcie, co wpisuje się w politykę transparentności Burberry i pomaga zbierać dodatkowe punkty – „społecznościową walutę” – umożliwiającą zdobycie kolejnych awatarów czy zamówienie specjalnych dań w kawiarni Burberry.

Poprzednia dekada była dla Burberry okresem pomyślnej cyfrowej transformacji. Już w 2006 roku firma zapowiedziała ewolucję w kierunku pierwszej w pełni cyfrowej marki luksusowej.

Pod kierownictwem Christophera Baileya słynny brytyjski dom mody zaczął wykorzystywać możliwości Instagrama, a udane akcje angażujące odbiorców, jak kampania „Art of the Trench”, przyniosły wzrost sprzedaży i rozpoznawalności. Odejście Baileya z końcem 2018 roku nie wpłynęło na zmianę strategii firmy, która oprócz tworzenia „immersyjnych” sklepów zakłada także wykorzystywanie w komunikacji m.in. Tik-Toka.

Źródło: BBC

Pandemia przyspieszyła proces cyfrowej transformacji nowoczesnych marek, co nie znaczy, że porzuciły one eksperymenty z tradycyjnymi sklepami. Szczególne znaczenie mają eksperymentalne „flagowce”, dzięki zakupom turystów z zagranicy wciąż stanowią dla wielu firm ważne źródło dochodu.

Czytaj też: Luksusowy londyński dom handlowy Harrods otwiera pierwszy outlet
Pozostało 86% artykułu
Styl
Pierpaolo Piccioli odchodzi z Valentino. To on uratował słynny włoski dom mody
Styl
Rośnie fala „przyjaznych oszustw” w e-sklepach. To problem przed Black Friday
Styl
Barbara M. Roberts, czyli Barbie. Kto wymyślił najsłynniejszą lalkę świata?
Styl
Jak się ubrać na koronację króla? Karol III zmienia wielowiekowe zasady
Styl
„Rośliny niezłomne”. Chwasty gwiazdami słynnej wystawy ogrodniczej w Londynie