Białe trufle of wielu lat figurują w czołówce najrzadszych i najdroższych potraw na świecie. Jak dotąd ich najsłynniejszym producentem były Włochy. Niebawem Francja może dołączyć do prestiżowego grona krajów będących najważniejszym źródłem tych drogocennych grzybów.
Będzie więcej białych trufli? Sukces Francuzów
Dzięki swojemu wyjątkowemu i intensywnemu smakowi białe trufle to kulinarny Święty Graal szefów kuchni i miłośników wykwintnego jedzenia. Oprócz Włoch, grzyby te można znaleźć gdzieniegdzie na Półwyspie Bałkańskim. Rosną dziko w lasach dębowych, a do ich zbiorów wykorzystuje się specjalnie do tego celu wytresowane świnie i psy. Roczna globalna produkcja białej trufli wynosi zaledwie kilkadziesiąt ton rocznie.
Biała trufla, której łacińska nazwa brzmi Tuber magnatum Pico, jest wybitnie kapryśnym i wymagających grzybem. W odróżnieniu od swojego czarnego kuzyna, nikomu jak dotąd nie udało się znaleźć sposobu na uprawę białej trufli. Wszystko to sprawia, że grzyby te osiągają na aukcjach zawrotne ceny, sięgające kilkudziesięciu tysięcy euro za kilogram.
Wszystko wskazuje na to, ze Francuzom udało się znaleźć mykologiczny kamień filozoficzny, jakim jest technologia uprawy białych trufli. Za przygotowanie odpowiedniego środowiska dla tych grzybów naukowcy z francuskiego instytutu badawczego INRAE i szkółki leśnej Pépinières Robin wzięli się jeszcze pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Wyhodowano dęby o kodzie genetycznym zgodnym z DNA włoskich drzew, które sprzyjały rozwijaniu się zarodników białej trufli.
Czytaj więcej
Nie Japończycy, nie Francuzi, nie Latynosi – i nie Polacy. W światowej gastronomii są dzisiaj dwie potęgi – Hiszpania i Włochy. Kto bardziej dominuje? To rozstrzygnięto podczas ogłoszenia najnowszej listy 50 najlepszych restauracji na świecie.