Za tak duży wzrost zainteresowania płytami winylowymi odpowiadają zarówno gwiazdy młodego pokolenia, jak i te, które po latach wracają z nowymi produkcjami. Przy tym po winyle sięgają przy tym nie tylko ludzie, którzy pamiętają czasy analogowych nośników, ale także Generacja Z, a więc dwudziestolatkowie.
Płyty winylowe ponownie świetnie się sprzedają
Spośród wszystkich analogowych nośników muzyki to właśnie winyl cieszy się teraz największą popularnością. Moda na posiadanie kolekcji tych klasycznych nośników udziela się kolejnemu pokoleniu. Analitycy rynku muzycznego przewidują, że będzie je kupowało coraz więcej ludzi.
Czytaj więcej
W Londynie powstanie tymczasowa hala, w której odbywać się będą wirtualne koncerty szwedzkiej grupy ABBA. Obiekt pomieści 3000 widzów, którzy obejrzą pierwsze od 40 lat występy Szwedów.
W 2020 roku globalny rynek płyt winylowych osiągnął wartość 1,3 miliarda dolarów. Jak przewidują eksperci z firmy analitycznej Imarc Group, do roku 2026 roku wartość ta wzrośnie o kolejne 6,8 procent.
Autorzy raportu zwracają przy tym uwagę na to, że największym zainteresowaniem nie cieszą się klasyczne czarne płyty, ale winyle w różnych kolorach. Płyta winylowa jako taka stała się więc gadżetem, który dostarcza nie tylko przyjemności dla ucha, ale również dla oka.