Opuszczona wieś w Hiszpanii na sprzedaż. Cena jak za domek pod Warszawą

Opuszczona wieś w Hiszpanii trafiła na sprzedaż. Właściciel Salto de Castro w prowincji Zamora chciał przywrócić wioskę do życia, ale poniósł porażkę. Cena wydaje się całkiem atrakcyjna.

Publikacja: 19.10.2023 13:03

Wymarłą obecnie wieś Salto de Castro tworzą 44 domy, a także kościół, szkoła czy hostel.

Wymarłą obecnie wieś Salto de Castro tworzą 44 domy, a także kościół, szkoła czy hostel.

Foto: Balles2601, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons

Wieś Salto de Castro w prowincji Zamora znajduje się na zachodzie Hiszpanii, tuż przy granicy z Portugalią – i jest wyludniona. Obecny właściciel, który przez ostatni rok podejmował bezskuteczne próby ożywienia wymarłej miejscowości, wystawił ją na sprzedaż.

Hiszpańska wieś w cenie willi wystawiona na sprzedaż

Usytuowanie hiszpańskiej wioski Salto de Castro jest bardzo urokliwe, choć trzeba przyznać, że ta pagórkowata okolica jest dość odludna. Miejscowość znajduje się nad rzeką Duero, do której tuż obok dopływa mniejsza rzeka, malowniczo wijąca się Arroyo de la Ribera.

Czytaj więcej

Bunt szefów kuchni w Europie. Wyrzucają łososia z menu swoich restauracji

Wioska ma powierzchnię 6,6 tysięcy metrów kwadratowych. Na obszarze tym stoją 44 domy o urokliwych kamiennych fasadach, pięć z nich jest wolnostojących. Pozostałe budynki to bar, kościół, szkoła, a także hostel mieszczący 14 pokojów, kawiarnie i pralnię.

We wsi znajdują się też budynki dawnej straży cywilnej. Na miejscu nie brakuje również pływalni i kompleksu sportowego, a także tarasu widokowego. Właściciel, który wystawił na sprzedaż Salto de Castro informuje, że istnieje możliwość wykupienia licencji umożliwiającej przekształcenie wsi na ośrodek agroturystyczny.

Ogłoszenie trafiło na hiszpański portal z ogłoszeniami kupna i wynajmu nieruchomości Idealista. Cena wsi Salto de Castro wynosi 580 tysięcy euro, czyli w przeliczeniu – zaledwie 88 euro za metr kwadratowy. Do tej kwoty będzie trzeba dodatkowo doliczyć około 50 tysięcy euro z tytułu podatku i innych opłat.

Salto de Castro – opuszczona wieś w Hiszpanii nie ma szczęścia

Wieś Salto de Castro powstała w latach 50. na potrzeby osób pracujących przy budowie pobliskiej tamy na rzece Arroyo de la Ribera, a także dla ich rodzin. Po zakończeniu prac budowlanych w latach 80. mieszkańcy opuścili wieś i od tamtej pory nikt w niej nie mieszka.

Poprzedni właściciel Salto de Castro kupił wioskę na początku tego tysiąclecia, chcąc przekształcić ją w ośrodek turystyczny. Niestety, jego plany pogrzebał kryzys ekonomiczny, a zatem wystawił wieś na sprzedaż, proponując cenę 6,5 miliona euro. Nikt nie zdecydował się na zakup, toteż właściciel musiał znacznie obniżyć cenę.

Nabywca znalazł się pod koniec 2022 roku. Za kwotę 300 tysięcy euro wieś kupił Óscar Torres, biznesmen z Toledo. W Polsce za takie pieniądze można kupić co najwyżej duży dom.

Ponowne wystawienie na sprzedaż Salto de Castro to już kolejna próba ożywienia wymarłej wioski. Torres, podobnie jak jego poprzednik, miał plan na zaadaptowanie Salto de Castro na urokliwą miejscowość agroturystyczną.

Niestety, na drodze stanęły mu przeszkody natury biurokratycznej i przede wszystkim z tego powodu miejscowość ponownie trafiła na rynek. Właściciel wsi w treści ogłoszenia informuje też, że nie ma komu przepisać jej w spadku ani przekazać w postaci darowizny.

Jak podaje serwis „Portugal News”, wioską interesuje się co najmniej kilku inwestorów – z Arabii Saudyjskiej i Stanów Zjednoczonych. Niektórzy są gotowi wyłożyć na zakup wsi 600 tysięcy euro, czyli tyle samo, ile oferowano rok temu. W 2022 roku chęć na kupno wioski mieli podobno inwestorzy z wielu krajów, również Rosji, jednak ostatecznie wygrał Óscar Torres.

Miasta
Ranking: Najmodniejsze dzielnice na świecie. Polskie miasto w ścisłej czołówce
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Miasta
Symbol Małopolski w czołówce zabytków Europy. „Warto zobaczyć choć raz w życiu”
Miasta
Finał „kradzieży stulecia”. 4300 diamentów Augusta II Mocnego wraca na miejsce
Miasta
Wakacje w Europie: w których miastach turyści nie są mile widziani?
Miasta
„Klejnot”. Polskie miasto wśród najlepszych miejsc na „chłodne” wakacje